Motorsport » Sporty samochodowe » Bełtowski Motorsport po GSMP Banovce
Zespół Bełtowski Motorsport zaliczył kolejny udany weekend. Tym razem na 3700 m trasie w Banovcach nad Bebravou zawodnicy z cyklu Górskich Samochodowych Mistrzostw Polski ścigali się ze swoimi południowymi kolegami. Bardzo techniczna i wymagająca trasa na górę Jankov Vrsok stała się polem walki o cenne sekundy. W tych zagranicznych rundach, które od kilku lat goszczą w polskim kalendarzu wyścigów górskich wystąpiło czterech zawodników w Subaru Imprezach prosto z Krakowa. Marcin Bełtowski ścigał się swoim potworem w klasie E1+2000, mając 8 konkurentów. Wojtek Bełtowski za kierownicą N14 wystapił w mocno obsadzonej grupie N a Bogdan Bożyk i Andrzej Lipski ścigali szybkiego Igora Drotara w Skodzie Fabii WRC grupy A. Najszybszym kierowcą samochodu Subaru okazał się Marcin Bełtowski osiągając w niedzielę 2 miejsce wśród polskich kierowców i 5 w klasyfikacji generalnej zawodów, w których wystartowały 2 mocne samochody typu formuła.
Marcin Bełtowski: Zawody na Słowacji jak co roku prezentują bardzo wysoki europejski poziom zarówno sportowy jak i organizacyjny. Organizacyjnie to bardzo wysoka poprzeczka, którą ciężko jest pobić naszym krajowym wyścigom. Wielu działaczy, którzy starają się zrobić dobre zawody powinno wybrać się na Słowację i brać po prostu przykład. Oprócz atmosfery, która zaskakuje wszystkich w Banovcach jest trudna i techniczna trasa. Jest ona bardzo dobra pod względem sprawnościowym. Jest dużo zakrętów nie koniecznie szybkich, ale sztuką jest szybko ją przejechać. W tym roku Mistrzostwa Polski są zawodami otwartymi i doszło nam wielu rywali, którzy punktują w naszym cyklu. Tak będzie jeszcze podczas zawodów w Załużu kiedy to Mistrzostwa Słowacji i FIA-CEZ trophy zostanie rozegrany na naszym terenie. Cały zespół Bełtowski Motorsport dojechał do mety. Sobota to mój pech i urwana półoś na pierwszym podjeździe wyścigowym, kiedy to rzucało mną od lewej do prawej tuz po starcie. W konsekwencji bardzo odległa lokata nie dała mi szans walki. Niedziela była dużo lepsza. Dwa równe czasy i 5 miejsce w generalce zawodów. Wśród Polaków byłem 2 więc to pokazuje, że jestem szybki. Niestety na trasie gdzie jest mnóstwo zakrętów nie miałem podejścia do Mariusza Steca. To był jego wyścig i gratuluję mu wygranej z Martinem Koisem podczas niedzielnych rund. Dziękuję moim kibicom i fanom wyścigów górskich z Polski, Słowacji i Czech za gorący doping. Chciałem podziękować również naszym partnerom, którzy wspierają starty zespołu: firmie EKOstandard, Franco Ferruzi i Volkswagen Audi Subaru Bełtowski. Zapraszamy na stronę www.beltowski.pl, gdzie znajdziecie zdjęcia z wyścigów oraz najnowsze filmy ekipy z pod znaku Subaru.
Wojtek Bełtowski: Zawody GSMP Banovce rozegrane zostały we wspaniałej weekendowej pogodzie. Cały czas świeciło słońce dogrzewało nasze opony, których nie mogliśmy według słowackich przepisów grzać kocami. Wszystko poszło zgodnie z harmonogramem i nie było nawet 5 minutowej przerwy. Zawody FIA-CEZ Trophy i łączone Mistrzostwa Polski i Słowacji zgromadziły na starcie blisko 120 zawodników co jest absolutnym rekordem tego sezonu. To była wspaniała rywalizacja, która owocowała w sporo walki o każdy centymetr trasy. Jeśli już o trasie to jest na niej wiele chytrych miejsc, gdzie trzeba naprawdę uważać. Do tego wysokie krawężniki dają znać o sobie w Glowie kierowcy podczas przejazdu. Jesteśmy pełni wrażeń opaleni i zadowoleni z występu na Słowacji. Była bardzo ciekawa rywalizacja tym bardziej, że na starcie mogliśmy oglądać kilka bolidów formuły F3000, która wygrała zawody w klasyfikacji generalnej. Na trasie było też sporo Czechów, Słowaków, Węgrów i Austriaków, którzy walczyli z nami bardzo zacięcie. Udało się nam osiągnąć bardzo dobre wyniki i z tego trzeba być zadowolonym. Zapraszam na nasz portal internetowy www.beltowski.pl, gdzie umieszczamy aktualne zdjęcia i filmy oraz najnowsze informacje o naszym zespole. Partnerami zespołu, którzy wspierają nasze starty są firmy EKO Standard, Franco Ferruzi i Volkswagen Audi Subaru Bełtowski.
Bogdan Bożyk: Świetna trasa, organizacja do pozazdroszczenia, dużo zawodników, co tu więcej mówić po prostu wspaniałe zawody na poziomie europejskim. Cieszę się najbardziej z tego, że na stracie mogliśmy zobaczyć rekordowa liczbę 109 zawodników. Trasa okazała się bardzo wymagająca. Nasze prędkości nie były może oszałamiające ale przy ponad 30 zakrętach na 3700 m to była walka o każdy zakręt. Nie można było przesadzić bo czekały na nas wysokie krawężniki. Podobało mi się bardzo i weekend choć przepracowany za kierownica dał mi dużo satysfakcji. Mój wynik miedzy dwoma samochodami WRC w grupie A to świetny występ, tym bardziej, że ja cały czas się uczę. Zawody godne naśladowania w Polsce. Patronami naszego zespołu są firmy EKOstandard, Franco Feruzzi i Volkswagen Audi Subaru Bełtowski, którym dziękuję za zaangażowanie w nasz wyścigowy projekt. Zapraszam wszystkich na stronę internetową www.beltowski.pl, gdzie znajdziecie zdjęcia, filmy i nasze komunikaty prasowe.
Andrzej Lipski: Jestem bardzo zadowolony, że mogłem pojeździć na zagranicznej trasie wyścigu górskiego i sprawdzić jeszcze swoje siły ze Słowackimi kierowcami. Dobra organizacja to chyba podstawa na Słowacji. Nic nas nie zaskakiwało, wszystko szło jak po sznurku. Trasa trudna ale sympatyczna no i bardzo malowniczo położona w historycznym miejscu kraju. Ja sobie jeździłem a koledzy z zespołu Bełtowski Motorsport ostro się ścigali i chyba z bardzo dobrym rezultatem. Frekwencja dopisała podczas IX i X rundy GSMP, było sporo Chechów, Słowaków. Jednym słowem udana impreza. Teraz jestem w drodze na Rajd Rzeszowski, który już w najbliższy weekend. Dziękuję kibicom za doping i czekam na kolejne zawody w wyścigach górskich tym razem w Siennej. Gratuluję Mariuszowi Stecowi i Marcinowi Bełtowskiemu wspaniałej walki w niedzielnych rundach. Paweł Dytko też okazał się jednym z liderów cyklu. To fajnie oglądać tak zaciętą jazdę kilku zawodników.
Dziękujemy wszystkim kibicom za gorący doping dla zespołu Bełtowski Motorsport oraz dla wszystkich polskich i zagranicznych kierowców. Zapraszamy już w dniach 20-22 sierpnia 2010 na kolejne rundy GSMP Sienna do Stronia Śląskiego w województwie dolnośląskim.
Andrzej Lipski: Jestem bardzo zadowolony, że mogłem pojeździć na zagranicznej trasie wyścigu górskiego i sprawdzić jeszcze swoje siły ze Słowackimi kierowcami. Dobra organizacja to chyba podstawa na Słowacji. Nic nas nie zaskakiwało, wszystko szło jak po sznurku. Trasa trudna ale sympatyczna no i bardzo malowniczo położona w historycznym miejscu kraju. Ja sobie jeździłem a koledzy z zespołu Bełtowski Motorsport ostro się ścigali i chyba z bardzo dobrym rezultatem. Frekwencja dopisała podczas IX i X rundy GSMP, było sporo Chechów, Słowaków. Jednym słowem udana impreza. Teraz jestem w drodze na Rajd Rzeszowski, który już w najbliższy weekend. Dziękuję kibicom za doping i czekam na kolejne zawody w wyścigach górskich tym razem w Siennej. Gratuluję Mariuszowi Stecowi i Marcinowi Bełtowskiemu wspaniałej walki w niedzielnych rundach. Paweł Dytko też okazał się jednym z liderów cyklu. To fajnie oglądać tak zaciętą jazdę kilku zawodników.
Dziękujemy wszystkim kibicom za gorący doping dla zespołu Bełtowski Motorsport oraz dla wszystkich polskich i zagranicznych kierowców. Zapraszamy już w dniach 20-22 sierpnia 2010 na kolejne rundy GSMP Sienna do Stronia Śląskiego w województwie dolnośląskim.
źródło: informacja prasowa
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Bełtowski Motorsport po GSMP Banovce
Podobne: Bełtowski Motorsport po GSMP Banovce




Podobne galerie: Bełtowski Motorsport po GSMP Banovce

.jpg)
Najczęściej czytane w tym miesiącu


Tapety na pulpit
Newsletter
Galerie zdjęć