DTM: Spłonęło BMW Joey'a Handa

Podczas zeszłotygodniowych testów na torze Lausitzring spłonęło BMW M3 stajni RMG z serii DTM. Wóz oznaczony numerem 2, którym ścigał się Joey Hand, w Niemczech sprawdzał Marco Wittmann. Chociaż auto uległo całkowitemu spaleniu, 22-letni kierowca szczęśliwie nie odniósł prawie żadnych obrażeń. „Trafił do szpitala, ale tylko na obserwację, ponieważ nawdychał się dymu". - wyjaśniał szef zespołu RMG, Stefan Reinhold.

Wittmann miał testować samochód przez trzy dni - od wtorku do czwartku. Po całym zajściu relacjonował, że zobaczył dym w kokpicie, wobec czego natychmniast zgasił silnik. Mimo to ogień szybko zajął całe auto. „Dokładna przyczyna incydentu jest wciąż nieznana. Dochodzenie trwa". - powiedział Reinhold. Ekipa robi co może, by do następnej rundy DTM, która zostanie rozegrana ostatniego weekendu czerwca na ulicznym torze Norisring, zdążyć przygotować Handowi nowy egzemplarz BMW M3. Gdy Wittmann jeździł jego samochodem, Amerykanin przebywał w Kalifornii. „Budujemy nowe auto. Mamy mnóstwo pracy". - potwierdził szef RMG. „Ale nie ucierpiał żaden człowiek, a to najważniejsze". Dyrektor sportowy marki BMW - Jens Marquardt dodał: „Choć niektóre elementy spalonego samochodu nadają się do ponownego użytku, musimy skonstruować zupełnie nowe podwozie".