Motorsport » Sporty samochodowe » Dariusz Łuczyński po GSMP Sienna

Wspaniała pogoda, rywalizacja na najwyższym poziomie i piknikowa atmosfera panująca wzdłuż trasy wyścigu w Siennej tylko utwierdziła w przekonaniu, że to jeden z najbardziej lubianych wyścigów w cyklu Mistrzostw Polski zarówno przez startujących zawodników jak i wśród kibiców. Na liście zgłoszeń znalazło się ponad pięćdziesięciu zawodników. W zawodach wystartował również Dariusz Łuczyński, który za kierownicą Citroena Xsary, przygotowanego w specyfikacji dla klasy A-2000, walczył o każdy ułamek sekundy.
Dariusz Łuczyński: Krótko mówiąc było bardzo miło, super pogoda, dobra organizacja zawodów i dużo moich kibiców - którym bardzo dziękuję za gorący doping! Dorzucając do tego mój mowy rekord czasowy na tej trasie, to kłamałbym, że nie jestem zadowolony!
Wbrew pozorom trasa w Siennej nie należy do tych łatwych. W moim przypadku niestety nie obeszło się bez drobnych błędów z doborem idealnego toru jazdy, szczególnie w górnej partii trasy. Pomimo tego i tak udało mi się poprawić wynik z ubiegłego roku aż o 4 sekundy, na tej samej trasie i dokładnie tym samym samochodem, co mnie bardzo cieszy i świadczy to o tym, jak duże znaczenie w tym sporcie ma doświadczenie. Konkurencja w mojej klasie jest bardzo mocna, zarówno zawodnicy jak i ich samochody. Tym bardziej uzyskane wyniki utwierdzają mnie w tym, że rozwijam swoje umiejętności w odpowiednim kierunku :) Nieco porysowany samochód potwierdza, że w niektórych miejscach było bardzo szybko i na granicy. W drugim podjeździe wyścigowym w niedzielę popełniłem dwa błędy i dwukrotnie nie „wszedł” mi trzeci bieg, a była realna możliwość urwania jeszcze 2-3 sekund i to jest plan na następne starty - eliminowanie błędów i lepsze czasy podjazdów.
Mój start w Siennej doszedł do skutku dzięki wsparciu, jakie otrzymuję od moich sponsorów: producenta 5 Power Energy Shot, Pentosin - producenta oryginalnych olejów do dwusprzęgłowych skrzyń biegów, Citroen Opole, a także moich patronów medialnych: redakcji Serwisu Sportów Samochodowych TopRally.pl, gazety Auto-Moto Biznes, redakcji wyscigigorskie.pl i Radia Eska Opole.
Dodatkowe informacje, zdjęcia i filmy sukcesywnie umieszczam na mojej stronie internetowej pod adresem www.europolteam.pl na którą serdecznie zapraszam.
Wbrew pozorom trasa w Siennej nie należy do tych łatwych. W moim przypadku niestety nie obeszło się bez drobnych błędów z doborem idealnego toru jazdy, szczególnie w górnej partii trasy. Pomimo tego i tak udało mi się poprawić wynik z ubiegłego roku aż o 4 sekundy, na tej samej trasie i dokładnie tym samym samochodem, co mnie bardzo cieszy i świadczy to o tym, jak duże znaczenie w tym sporcie ma doświadczenie. Konkurencja w mojej klasie jest bardzo mocna, zarówno zawodnicy jak i ich samochody. Tym bardziej uzyskane wyniki utwierdzają mnie w tym, że rozwijam swoje umiejętności w odpowiednim kierunku :) Nieco porysowany samochód potwierdza, że w niektórych miejscach było bardzo szybko i na granicy. W drugim podjeździe wyścigowym w niedzielę popełniłem dwa błędy i dwukrotnie nie „wszedł” mi trzeci bieg, a była realna możliwość urwania jeszcze 2-3 sekund i to jest plan na następne starty - eliminowanie błędów i lepsze czasy podjazdów.
źródło: informacja prasowa
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Dariusz Łuczyński po GSMP Sienna
Podobne: Dariusz Łuczyński po GSMP Sienna




Podobne galerie: Dariusz Łuczyński po GSMP Sienna

.jpg)
Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit
Newsletter
Galerie zdjęć