Formuła E zaprezentowała tor w Berlinie

Elektryczna Formuła E przedstawiła mapkę toru w Berlinie, po którym będzie ścigać się za trzy miesiące.

Zamiast na ulicach miasta, bolidom na prąd tym razem wytyczono trasę na już nieużytkowanym lotnisku Tempelhof położonym w centrum stolicy Niemiec.

Tor ma 2.5 kilometra, ale jednocześnie aż 17 zakrętów. Niemieccy kierowcy w Formule E - świetnie znany polskim kibicom Nick Heidfeld oraz Daniel Abt, wypróbowali go już dzisiaj.

„Start przed rodzimą publicznością będzie bardzo wyjątkowym przeżyciem i naprawdę czekam na niego". - mówił Heidfeld, który kiedyś był zespołowym partnerem Roberta Kubicy w Formule 1. „(...) Tor wydaje się bardzo kręty i wymagający, a kibice powinni mieć wspaniałą widoczność z każdego miejsca na nim".

Berlińska runda inauguracyjnego sezonu Formuły E odbędzie się 23 maja.