Motorsport » Sporty samochodowe » Gorączka Euro 2012 dopadła także kierowców DTM

Letnia przerwa w DTM? Koła samochodów wyścigowych przestały się kręcić, ale zaczęła toczyć się piłka. Oczy całej Europy zwrócone są na Polskę i Ukrainę - dwóch gospodarzy Piłkarskich Mistrzostw Europy 2012. Kierowców Deutsche Tourenwagen Masters oczywiście też ogarnęła gorączka futbolu. Wszyscy ściskają kciuki za swoich faworytów.
„Tę imprezę po prostu muszę śledzić". - powiedział Dirk Werner, niemiecki kierowca BMW. „Oglądam mecze na kanapie z przyjaciółmi i naturalnie kibicuję drużynie Niemiec". Inny reprezentant BMW - Bruno Spengler, chociaż jest Kanadyjczykiem, także zerka na EURO 2012. „Atmosfera mistrzostw Europy w piłce nożnej zawsze jest wyjątkowa. Postaram się zobaczyć jak najwięcej spotkań". - zapewnił.
Jednak nie wszystkie asy DTM są pochłonięci boiskowymi zmaganiami. „Nie znam się na futbolu, bo nie jestem jego prawdziwym fanem". - przyznał Ralf Schumacher. „Tak czy inaczej liczę, że reprezentacja Niemiec sięgnie po tytuł". - dodał. Piłka nie interesuje również Roberto Mehriego z Kanady - juniora Mercedesa. „Szczerze mówiąc nie ciekawi mnie ona wcale". - wyznał.
Jak łatwo się domyśleć, większość stawki niemieckiej serii DTM dopinguje drużynę naszych zachodnich sąsiadów. Bądź co bądź są i tacy, którzy kibicują innym zespołom. „Ja oczywiście wspieram Szwecję, dopóki będzie grała". - wyjaśnił Mattias Ekstrom (Audi). „Ja mocno wierzę, że mistrzostwo zdobędzie Anglia". - powiedział Andy Priaulx (BMW). „Ja liczę zobaczyć w finale Hiszpanię". - dodał Miguel Molina (Audi), podobnie jak koledzy wspierający własny kraj.Pytanie o faworyta polsko-ukraińskiego turnieju usłyszał wreszcie aktualny czempion DTM - Martin Tomczyk. „Niemcy, bez dwóch zdań!" - odparł. „Wśród naszej drużyny szczególnie zmotywowani będą gracze Bayernu Monachium".
Były dwukrotny mistrz DTM - Timo Scheider podziela opinie Tomczyka, ale jednocześnie przestrzega: „Zdobyć tytuł będzie Niemcom nieprawdopodobnie ciężko".Najbliższy wyścig DTM 1 lipca na torze Norisring - tego samego dnia, co finał EURO 2012. Nie wiadomo, czy po zawodach niemieccy kierowcy pobiegną przed telewizory dopingować swoją reprezentację, ale wiadomo, że wspierać będa ją dzisiaj, gdy Niemcy podejmą w Charkowie głodną zwycięstwa Holandię.
Były dwukrotny mistrz DTM - Timo Scheider podziela opinie Tomczyka, ale jednocześnie przestrzega: „Zdobyć tytuł będzie Niemcom nieprawdopodobnie ciężko".Najbliższy wyścig DTM 1 lipca na torze Norisring - tego samego dnia, co finał EURO 2012. Nie wiadomo, czy po zawodach niemieccy kierowcy pobiegną przed telewizory dopingować swoją reprezentację, ale wiadomo, że wspierać będa ją dzisiaj, gdy Niemcy podejmą w Charkowie głodną zwycięstwa Holandię.
źródło: dtm.com
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Gorączka Euro 2012 dopadła także kierowców DTM
Podobne: Gorączka Euro 2012 dopadła także kierowców DTM




Podobne galerie: Gorączka Euro 2012 dopadła także kierowców DTM
Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit
Galerie zdjęć
Newsletter