Motorsport » Sporty samochodowe » Gosia Rdest niewinna "najpoważniejszego" wypadku w karierze podczas wyścigu Scirocco R-Cup

Gosia Rdest niewinna "najpoważniejszego" wypadku w karierze podczas wyścigu Scirocco R-Cup
2014-08-03 - G. Filiks Tagi: Volkswagen Scirocco, Wypadki, Scirocco R Cup, wypadek, Gosia Rdest, Wyścigi
Gosia Rdest wyznała, że jej wczorajszy wypadek podczas gościnnego startu w Scirocco R-Cup na torze Red Bull Ring był największym w całej dotychczasowej karierze, ale nie ponosi za niego odpowiedzialności.
Debiutując w zawodach pucharu Volkswagena Scirocco, 21-letnia Polka na szóstym okrążeniu sobotniego wyścigu w Austrii rozbiła się o barierę. Samochód naszej rodaczki uległ tak poważnym uszkodzeniom, że Gosia nie przystąpi do niedzielnych zmagań.
Rdest jednak wypadła z toru po stłuczce z inną kobietą Lucile Cypriano i jak wyjaśniła, sędziowie ukarali jej francuską rywalkę uznając, że to ona zawiniła w całym zdarzeniu.
„Sam początek wyścigu był bardzo dobry i kontaktowy". - relacjonowała Rdest, która rozpoczęła zawody z 15. pola startowego. „Jechaliśmy w zwartej grupie pięciu samochodów. Na szóstym okrążeniu, w drugim zakręcie, podczas gdy dwóch zawodników się wyprzedzało, chciałam wykorzystać swoją szansę i ominąć ich na push-to-passie. „Jäger atakował wtedy Cypriano po wewnętrznej, ja wjechałam zaraz za niego i włączyłam push-to-passa. Jäger odbił do prawej, więc postanowiłam ominąć go lewą stroną. Niestety tam, w moim martwym punkcie lusterka znalazła się Cypriano, delikatnie wsunięta przodem. Dotknęłyśmy się jej przednim i moim lewym tylnym kołem. Skończyło się to moim jak dotąd najpoważniejszym rozbiciem auta i w konsekwencji nieukończeniem wyścigu.
„Był to incydent wyścigowy, który uniemożliwił mi także start w niedzielnym wyścigu. Sędziowie uznali winę Lucile Cypriano i ukarali ją już podczas trwania rywalizacji przejazdem przez depo". - wskazała.
„Bardzo żałuję tego, iż weekend wyścigowy trwał tak krótko, bo rywalizacja zapowiadała się bardzo dobrze. Szkoda nieprzejechanych kilometrów". - podsumowała.
Rdest wróci do ścigania za tydzień, kiedy to w czeskim Moście zostanie rozegrana kolejna runda Volkswagen Castrol Cup, czyli polskiego pucharu VW Golfa.
Debiutując w zawodach pucharu Volkswagena Scirocco, 21-letnia Polka na szóstym okrążeniu sobotniego wyścigu w Austrii rozbiła się o barierę. Samochód naszej rodaczki uległ tak poważnym uszkodzeniom, że Gosia nie przystąpi do niedzielnych zmagań.
Rdest jednak wypadła z toru po stłuczce z inną kobietą Lucile Cypriano i jak wyjaśniła, sędziowie ukarali jej francuską rywalkę uznając, że to ona zawiniła w całym zdarzeniu.
„Sam początek wyścigu był bardzo dobry i kontaktowy". - relacjonowała Rdest, która rozpoczęła zawody z 15. pola startowego. „Jechaliśmy w zwartej grupie pięciu samochodów. Na szóstym okrążeniu, w drugim zakręcie, podczas gdy dwóch zawodników się wyprzedzało, chciałam wykorzystać swoją szansę i ominąć ich na push-to-passie. „Jäger atakował wtedy Cypriano po wewnętrznej, ja wjechałam zaraz za niego i włączyłam push-to-passa. Jäger odbił do prawej, więc postanowiłam ominąć go lewą stroną. Niestety tam, w moim martwym punkcie lusterka znalazła się Cypriano, delikatnie wsunięta przodem. Dotknęłyśmy się jej przednim i moim lewym tylnym kołem. Skończyło się to moim jak dotąd najpoważniejszym rozbiciem auta i w konsekwencji nieukończeniem wyścigu.
„Był to incydent wyścigowy, który uniemożliwił mi także start w niedzielnym wyścigu. Sędziowie uznali winę Lucile Cypriano i ukarali ją już podczas trwania rywalizacji przejazdem przez depo". - wskazała.
Rdest wróci do ścigania za tydzień, kiedy to w czeskim Moście zostanie rozegrana kolejna runda Volkswagen Castrol Cup, czyli polskiego pucharu VW Golfa.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Gosia Rdest niewinna "najpoważniejszego" wypadku w karierze podczas wyścigu Scirocco R-Cup
Podobne: Gosia Rdest niewinna "najpoważniejszego" wypadku w karierze podczas wyścigu Scirocco R-Cup




Podobne galerie: Gosia Rdest niewinna "najpoważniejszego" wypadku w karierze podczas wyścigu Scirocco R-Cup
Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit Volkswagen
Newsletter
Galerie zdjęć