Grosjean kolejnym kierowcą F1 na starcie 24h Le Mans?
2018-03-19 - G. Filiks Tagi: Kierowca F1, Formuła 1, Wyścigi długodystansowe, Le Mans, Grosjean
24-godzinny wyścig Le Mans staje się coraz popularniejszy wśród kierowców Formuły Jeden. Kolejnym chętnym wystartować w tegorocznej edycji zawodów jest Romain Grosjean.
W styczniu zapowiedziano występ w najważniejszym wyścigu długodystansowym świata Fernando Alonso. Były dwukrotny mistrz świata Formuły 1 podejmie próbę wygrania francuskiego klasyka Toyotą LMP1.
24h Le Mans
Alonso chce wygrać na Le Mans dla zdobycia tzw. 'Potrójnej Korony'. Składają się na nią jeszcze zwycięstwa w GP Monako i Indianapolis 500
W zmaganiach być może weźmie udział również Robert Kubica. Kierowca rezerwowy i rozwojowy Williamsa przymierza się do startu nową Ginettą LMP1 w barwach zespołu CEFC TRSM Racing, czyli Manora. Polak już testował z tą ekipą.
Jak się okazało, o 24h Le Mans myśli też Grosjean. Francuz szwajcarskiego pochodzenia już ścigał się na domowym torze Circuit de la Sarthe w 2010 roku, gdy miał przerwę w startach w F1. Prowadząc wówczas Forda GT, nie osiągnął mety.
Spytany przez amerykański magazyn RACER, czy przemawia do niego opcja łączenia jazdy w F1 z występami gdzie indziej, 31-latek odpowiedział: „Tak, spoglądam w stronę 24h Le Mans".
„Jeżeli będzie świetna okazja, mogę po prostu tam skoczyć. Musiałbym wtedy ścigać się przez pięć weekendów z rzędu czy coś takiego, ale mam za zadanie najpierw wytrenować się przed triathlonem. Próbuję zaliczyć w tym roku mój pierwszy triathlon i mam umowę z żoną. Jeśli wystartuję w jakimś dodatkowym wyścigu, muszę zrezygnować z triathlonu! W takiej sytuacji wybrałbym Le Mans".„Nawet nie pytałem o zgodę zespołu (w F1)". - kontynuował. „Jeśli będzie szansa na start, na pewno spytam team i zobaczymy, co będzie można zrobić".
„Jeśli nie będą chcieli, abym wystartował, w porządku, potrafię to w pełni zrozumieć. Już i tak mamy dużo zawodów". - dodał.
Ostatni raz kierowca F1 wziął udział w 24h Le Mans trzy lata temu. Tym zawodnikiem był Nico Hulkenberg. Niemiec poprowadził Porsche LMP1 i zwyciężył w debiucie.Grosjean wyraził zainteresowanie jeszcze serią NASCAR, Rallycrossowymi Mistrzostwami Świata oraz cyklem Andros Trophy, czyli wyścigami na lodzie, w których też już miał okazję spróbować sił.
W styczniu zapowiedziano występ w najważniejszym wyścigu długodystansowym świata Fernando Alonso. Były dwukrotny mistrz świata Formuły 1 podejmie próbę wygrania francuskiego klasyka Toyotą LMP1.
24h Le MansAlonso chce wygrać na Le Mans dla zdobycia tzw. 'Potrójnej Korony'. Składają się na nią jeszcze zwycięstwa w GP Monako i Indianapolis 500
Jak się okazało, o 24h Le Mans myśli też Grosjean. Francuz szwajcarskiego pochodzenia już ścigał się na domowym torze Circuit de la Sarthe w 2010 roku, gdy miał przerwę w startach w F1. Prowadząc wówczas Forda GT, nie osiągnął mety.
24h Le MansSpytany przez amerykański magazyn RACER, czy przemawia do niego opcja łączenia jazdy w F1 z występami gdzie indziej, 31-latek odpowiedział: „Tak, spoglądam w stronę 24h Le Mans".
24h Le Mans
„Jeśli nie będą chcieli, abym wystartował, w porządku, potrafię to w pełni zrozumieć. Już i tak mamy dużo zawodów". - dodał.
Ostatni raz kierowca F1 wziął udział w 24h Le Mans trzy lata temu. Tym zawodnikiem był Nico Hulkenberg. Niemiec poprowadził Porsche LMP1 i zwyciężył w debiucie.Grosjean wyraził zainteresowanie jeszcze serią NASCAR, Rallycrossowymi Mistrzostwami Świata oraz cyklem Andros Trophy, czyli wyścigami na lodzie, w których też już miał okazję spróbować sił.
Nico Hulkenberg (pierwszy od prawej) wygrał wspólnie z Nickiem Tandym i Earlem Bamberemźródło: racer.com
Tapety 
Tapety GMC 
Grand Prix Brazylii - Interlagos - Pitbabes 
rFactor - tapety Hi-Res część pierwsza 
Rajd Polski żegna Mikołajki. Kultowa impreza przenosi się na Śląsk
Kwalifikacje do GP Meksyku: bezbłędny Norris, dwa Ferrari za nim!
Nie możecie się doczekać GTA VI? Dzisiaj ściągniesz nowe samochody do ulepszonej GTA V!
