Motorsport » Aktualności » IndyCar: Skład zespołu Ganassi poznamy przed Bożym Narodzeniem

IndyCar: Skład zespołu Ganassi poznamy przed Bożym Narodzeniem
Zespół Ganassi już niedługo ujawni nazwisko kierowcy, który zastąpi Dario Franchittiego w samochodzie z numerem #10. Ma to nastąpić jeszcze przed świętami. Trzykrotny zwycięzca Indianapolis 500 w poprzednim miesiącu zdecydował o zakończeniu kariery z powodów zdrowotnych.
Ganassi przygląda się kilku kandydaturom. Mike Hull - menedżer zespołu - zdradził, że w sumie rozmawiano nawet z 40-50 osobami, które można było uznać za potencjalnych kierowców Ganassiego w IndyCar. W tym gronie pojawili się również tacy zawodnicy jak choćby Sergio Perez, który stracił posadę w Formule 1 w zespole McLarena i nie wiadomo, czy w królowej sportów motorowych pozostanie na dłużej. Jak jednak przyznał Hull, w jego przypadku może być problemem brak wcześniejszego kontaktu z IndyCar. "Myślę, że obecnie doświadczenie jest o wiele bardziej wartościowe, niż było kilka lat wstecz. Kalendarz jest napięty, nie ma wielu testów. Największą trudnością jest fakt, że IndyCar jeździ też na owalach." "Nie ma czegoś takiego w wyścigach samochodów podobnych rozmiarów. Aby nauczyć się jazdy po owalu w aucie IndyCar, musisz po prostu wyjechać nim na owal. Druga sprawa to dwugodzinne wyścigi. Potrzebujesz kierowcy, który wytrzyma to fizycznie. To bardzo ważne, gdy przez cały czas trwania wyścigu trwa walka koło w koło." - dodał Hull.
Ganassi przygląda się kilku kandydaturom. Mike Hull - menedżer zespołu - zdradził, że w sumie rozmawiano nawet z 40-50 osobami, które można było uznać za potencjalnych kierowców Ganassiego w IndyCar. W tym gronie pojawili się również tacy zawodnicy jak choćby Sergio Perez, który stracił posadę w Formule 1 w zespole McLarena i nie wiadomo, czy w królowej sportów motorowych pozostanie na dłużej. Jak jednak przyznał Hull, w jego przypadku może być problemem brak wcześniejszego kontaktu z IndyCar. "Myślę, że obecnie doświadczenie jest o wiele bardziej wartościowe, niż było kilka lat wstecz. Kalendarz jest napięty, nie ma wielu testów. Największą trudnością jest fakt, że IndyCar jeździ też na owalach." "Nie ma czegoś takiego w wyścigach samochodów podobnych rozmiarów. Aby nauczyć się jazdy po owalu w aucie IndyCar, musisz po prostu wyjechać nim na owal. Druga sprawa to dwugodzinne wyścigi. Potrzebujesz kierowcy, który wytrzyma to fizycznie. To bardzo ważne, gdy przez cały czas trwania wyścigu trwa walka koło w koło." - dodał Hull.
źródło: autosport.com
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
IndyCar: Skład zespołu Ganassi poznamy przed Bożym Narodzeniem
Podobne: IndyCar: Skład zespołu Ganassi poznamy przed Bożym Narodzeniem



Podobne galerie: IndyCar: Skład zespołu Ganassi poznamy przed Bożym Narodzeniem
Najczęściej czytane w tym miesiącu


Tapety na pulpit
Newsletter
Galerie zdjęć