IndyCar: Aktywacja systemu "push to pass" opóźniona o 5 sekund

Przed wyścigiem na ulicznym torze Mid-Ohio, który zostanie rozegrany tego weekendu, władze serii IndyCar postanowiły wprowadzić zmiany do świeżo przywróconego systemu "push to pass" (naciśnij, aby wyprzedzić).

Od teraz kierowca używając przycisku aktywującego dodatkową moc otrzyma ją nie natychmiast, a dopiero po 5 sekundach i tylko wtedy, gdy będzie miał wciśnięty pedał gazu w pełni. Ma to zapobiec wykorzystywaniu systemu "push to pass" do obrony pozycji. „Będzie można nacisnąć guzik przed dohamowaniem i dostać ekstra przyśpieszenie po pokonaniu zakrętu". - wyjaśniał dyrektor IndyCar ds. rozwoju silników, Trevor Knowles. „Kierowcy jadącemu z przodu i próbującemu się obronić telewizja nie pokaże, kiedy rywal użył przycisku; zasygnalizuje tylko moment aktywacji systemu. Jeśli odpowie tym samym, dodatkowa moc nadejdzie mu 5 sekund później".

Użycie "push to pass" powoduje wzrost przyśpieszenia turbo ze 150 do 160 kilopaskali (kPa). Poza rundą na Mid-Ohio, system będzie obowiązywał także podczas wyścigów w Sonomie i Baltimore. Włodarze Indycar już planują jego kolejne modyfikacje, lecz jak tłumaczył Knowles „nie chcemy wprowadzać zbyt wielu zmian naraz".