Motorsport  »  Sporty samochodowe  »  Kia Lotos Race: Piotr Parys mistrzem sezonu 2014!
KIA Lotos Race, Zolder

Kia Lotos Race: Piotr Parys mistrzem sezonu 2014!

2014-09-21 - P. Krupka     Tagi: Zolder, KIA LOTOS RACE
Szósta runda miała rozstrzygnąć nie tylko o tytule mistrzowskim, ale i o składzie podium. Szanse na znalezienie się w czołowej trójce miało jeszcze co najmniej ośmiu zawodników.

Wyścig 1.
Z pole position ruszał Konrad Wróbel, w kwalifikacjach szybszy o prawie pół sekundy od Michała Śmigla. Wystartował znakomicie, ale prowadzenie utrzymał tylko do końca trzeciego okrążenia. Na wyjściu z ostatniego zakrętu został wyprzedzony przez Śmigla i Karola Urbaniaka, spadając na trzecie miejsce. Na następnym okrążeniu w oponach zameldował się Piotr Belka i pojawiła się żółta flaga. Prowadzący Śmigiel zwolnił, jadący za nim Urbaniak - nie, na dodatek dwukrotnie uderzył w samochód lidera wyścigu, który skończył rywalizację demolując zawieszenie Picanto na betonowej bandzie. Karol Urbaniak dojechał na pierwszej pozycji do mety, drugi był Konrad Wróbel, trzeci - Karol Lubas. Lider klasyfikacji generalnej po pięciu rundach - Piotr Parys - zajął szóste miejsce. To wszystko jednak zmieniło się po analizie sytuacji z Urbaniakiem i Śmiglem przez belgijskich sędziów. Zwycięzca wyścigu został wykluczony za spowodowanie kolizji co oznaczało, że wszyscy przesunęli się o jedno miejsce w górę. To była dobra wiadomość dla Wróbla i Lubasa, którzy powiększyli swój dorobek o odpowiednio 70 i 65 punktów, zwiększając swoje szanse na podium w klasyfikacji końcowej.
KIA Lotos Race, ZolderKIA Lotos Race, Zolder
Wyścig 2.
Decyzja sędziów oznaczała, że do drugiego wyścigu Karol Urbaniak startował z ostatniego, czternastego pola. Pierwszy ruszał kierowca VIP, dziennikarz portalu moto.pl - Piotr Sielicki, błyskawicznie jednak wyprzedzony przez Jędrzeja Szcześniaka. Ten dla odmiany już pod koniec pierwszego okrążenia popełnił błąd, spadając na koniec stawki. Na czele, ze sporą przewagą nad pozostałymi, jechał Paweł Malczak. W pogoń za nim puścili się - Piotr Parys i… Urbaniak, który z samego końca przebił się na trzecią pozycję i tak długo nękał młodszego rywala, aż wreszcie go wyprzedził. Niebawem ofiarą zdecydowanego ataku niedoszłego zwycięzcy pierwszego wyścigu padł jego kolega z zespołu BM Racing. Karol Urbaniak szybko odjechał reszcie stawki, a przed słabnącego z okrążenia na okrążenie Malczaka przedostali się jeszcze - Piotr Parys, Karol Lubas i Konrad Wróbel. Ta kolejność nie uległa już zmianie. Wygrał więc Urbaniak przed Parysem i Lubasem.
Powiedzieli:
Karol Urbaniak:  „To podobno pierwszy przypadek w dziewięcioletniej historii wyścigów Kia, że ktoś wygrał startując z końca stawki. Szkoda tego, co stało się w pierwszym wyścigu.”

Piotr Parys: „Trudno mi opanować wzruszenie. Radość wręcz mnie rozsadza. W czasie obu wyścigów byłem bardzo skoncentrowany. Zachowałem spokój nawet w najtrudniejszych sytuacjach”.
KIA Lotos Race, ZolderKIA Lotos Race, Zolder
Karol Lubas: „Dwa razy stanąłem dzisiaj na podium - trudno więc nie uznać tego dnia za udany. Chwilami odnosiłem wrażenie jakby moje auto na prostych było wolniejsze od pozostałych - tym bardziej więc się cieszę”.

Konrad Wróbel: „Od wczoraj walczyłem z potężnym przeziębieniem. Już po kwalifikacjach ledwo trzymałem się na nogach. Zrobiłem wszystko, na co było mnie stać”.

Michał Śmigiel: „Gdy zobaczyłem żółtą flagę - zwolniłem, Karol chyba nie i poczułem dwa uderzenia. Drugie było decydujące - dostałem w koło i walnąłem w bandę. Nie było szansy na odbudowę auta na drugi wyścig”.

Michałowi Śmiglowi na pocieszenie została nagroda za najszybsze okrążenie obu wyścigów.

GALA
Najważniejsze nagrody - dla trzech najlepszych zawodników sezonu 2014 - zostały wręczone podczas uroczystej gali. Trzecie miejsce i tytuł drugiego wicemistrza Polski zdobył Konrad Wróbel. Drugie i wicemistrzostwo kraju - Karol Lubas. Mistrzem Polski został Piotr Parys. Najmłodszy zawodnik Kia Lotos Race 2014 wyprzedził Lubasa o zaledwie cztery punkty. Cała trójka otrzymała nagrody pieniężne - 10 tysięcy złotych za trzecie, 20 za drugie i 35 tysięcy za trzecie miejsce, oraz cenne nagrody rzeczowe od Lotos Oil.

Cała trójka nie kryła wzruszenia, dziękując swoim zespołom, mechanikom, a szczególnie rodzicom. Ich rolę podkreślał też Wojciech Szyszko, dyrektor zarządzający Kia Motors Polska: „Zdajemy sobie sprawę z tego, jak ci młodzi zawodnicy są wspierani przez najbliższych. To dla nas szczególna satysfakcja, bowiem dzięki temu Kia Lotos Race, będący przedsięwzięciem opartym o czyste zasady biznesowe, jest także wydarzeniem rodzinnym. Przez dziewięć lat istnienia markowego Pucharu Kia udało nam się doprowadzić do tego, że jesteśmy jedną wielką wyścigową rodziną. To także ogromny kapitał. I także dlatego jesteśmy przekonani o konieczności kontynuacji Kia Lotos Race także w sezonie 2015.”

Organizatorzy Kia Lotos Race czekają już na zgłoszenia chętnych do rywalizacji w następnym sezonie. Wszelkie zapytania należy wysyłać na adres klr@kia.com.pl.

Organizatorem Mistrzostw Polski Kia Picanto jest Kia Motors Polska wraz z Lotos Oil, a wsparcia udzielają BNP Paribas, Otomoto oraz PZU. Wszelkie informacje o serii dostępne są pod adresem www.kialotosrace.pl lub na profilu facebook Kia Lotos Race.
Kia Lotos Race - klas. końcowa (czołowa 10.)

KierowcaPunkty
1. Piotr Parys721
2.Karol Lubas717
3.Konrad Wróbel635
4.Paweł Malczak599
5.Karol Urbaniak598
6.
Rafał Berdys596
7.
Michał Śmigiel540
8.Maciej Chałas
538
9.
Stanisław Kostrzak516
10.Jędrzej Szcześniak
494



źródło: inf. prasowa

Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
0

Komentarze do:

Kia Lotos Race: Piotr Parys mistrzem sezonu 2014!