Kuba Giermaziak we wrześniu przetestuje bolid Formuły 1?

Menedżer Kuby Giermaziaka, Damian Raciniewski zdradził na łamach "Głosu Wielkopolskiego", że jego podopieczny za pół roku odbędzie testy w bolidzie Formuły 1. Szczegóły mają być znane w przyszłym miesiącu. Wśród zespołów, które zaprosiły Polaka na testy wymienia się nieoficjalnie m.in. Team Lotus.

- Nie rzucamy słów na wiatr i testy Kuby w F1 staną się faktem - zaznaczył Damian Raciniewski. - Najbardziej prawdopodobny termin to połowa września na torze Monza we Włoszech. Dokładne ustalenia będą znane na początku marca, bo wtedy spotkam się z właścicielami i dyrektorami teamów. Tymczasem 21-latek szykuje się do kolejnych testów w GP2 oraz sezonu Porsche Supercup, w którym ostatni rok zakończył na trzecim miejscu. Trwają także poszukiwania nowego kolegi zesołowego dla Giermaziaka. Verva Racing Team chce dać szansę jeszcze jednemu polskiemu kierowcy.

- Kuba pojedzie trzeci sezon w Porsche, ale będzie miał 20 dni testowych w GP2 - zauważa menedżer. - Z tym bagażem za rok wejdzie do bardziej prestiżowego cyklu, a za dwa lata zasiądzie pewnie w bolidzie F1, ale nie jako nowicjusz, tylko jako w pełni ukształtowany kierowca.