Mistrzostwa Polski Rallycross - zmiany na sezon 2019

Choć z każdym rokiem Mistrzostwa Polski Rallycross rosną w siłę, to jednak organizatorzy nie spoczywają na laurach i przed kolejnymi sezonami poprawiają regulaminy techniczne oraz sportowe. Wszystko po to, aby rywalizacja była jeszcze bardziej zacięta, zawodników było coraz więcej, a kibice jeszcze liczniej przybywali na tory. Sprawdźcie, co zmieni się w sezonie 2019. Klasa SuperCars Light

O utworzeniu nowej klasy informowano jeszcze przed zakończeniem sezonu 2018, a w trakcie ostatniej rundy w Toruniu mogliśmy poczuć przedsmak tego, co przed nami. Zaliczane do niej będą samochody z napędem na cztery koła, silnikami ze zredukowaną mocą i mniej zaawansowanym układem przeniesienia napędu. W praktyce oznacza to zakaz stosowania sekwencyjnej skrzyni oraz zwężkę przed turbosprężarką o średnicy 33 mm. Wszystko po to, aby walka o mistrzostwo Polski w samochodzie z napędem 4x4 nie oznaczała sięgania po ex-fabryczne samochody, a tym samym była bardziej przystępna. Powołanie nowej klasy ma także przywrócić do sportowego życia rajdowe samochody grupy N, które już nie są wykorzystywane na odcinkach specjalnych.

Więcej ścigania w grupie SuperNational

Rywalizacja w grupie SuperNational była wisienką na torcie w sezonie 2018. Dopiero podczas ostatniej rundy w Toruniu poznaliśmy mistrzów poszczególnych klas, a także czempiona w klasyfikacji generalnej grupy, którym został Paweł Melon. Kierowca czerwonego BMW pokonał Radosława Raczkowskiego za sprawą lepszego bilansu zwycięstw, gdyż obaj mieli tyle samo punktów. W sezonie 2019 kierowcy w mocnych samochodach z napędem na jedną oś będą mieli więcej ścigania, ponieważ biegi półfinałowe oraz finałowe dla poszczególnych klas (SN 1600, SN 2000 i SN Open) będą rozgrywane osobno. Oznacza to, że zawodnicy kwestie punktów oraz późniejszych tytułów w danej klasie będą rozstrzygać tylko między sobą - bez udziału kierowców z pozostałych klas. Najlepsi po kwalifikacjach przystąpią na koniec zawodów do biegów półfinałowych oraz finałowych dla grupy SuperNational. Punktacje generalki oraz poszczególnych klas będą niezależne od siebie. Kibice będą mogli podziwiać jeszcze więcej zaciętej walki, a kierowcy przejadą więcej kilometrów podczas każdej z rund. Zmiany w punktacji

W sezonie 2018 zawodnicy mogli odliczać jeden najsłabszy wynik, co pozwoliło im na szybkie zapomnienie o nienajlepszym występie lub dawało szanse na walkę, jeśli opuścili jedną z rund. W kolejnym sezonie nie będzie już takiej możliwości, a do końcowej klasyfikacji liczone będą wszystkie rezultaty każdej z siedmiu rund. Dzięki temu trudniej będzie zdominować sezon, a rywalizacja będzie jeszcze bardziej zacięta.Zmianie ulegnie też punktacja podczas poszczególnych weekendów. Od sezonu 2019 nie będą przyznawane punkty za półfinały, dzięki czemu liczba zawodników zgłoszonych do danej rundy nie będzie miała wpływu na maksymalną pulę punktów możliwych do zdobycia.

Warto również nadmienić, że zagraniczni zawodnicy posiadający licencje ASN-u znajdującego się w obrębie Unii Europejskiej, w sezonie 2019 będą mogli startować, jak i również walczyć o tytuł mistrza Polski w rallycrossie.

Bez pośpiechu z Jokerem

Ostatnią z ważnych zmian jest wprowadzenie zakazu zjazdu na Joker Lap podczas pierwszego okrążenia. Wszyscy kierowcy zaraz po starcie będą musieli pozostać na głównej nitce toru, więc kibice podczas pierwszego kółka zobaczą więcej bezpośredniej walki koło w koło. Zjazd na Jokera będzie możliwy dopiero od drugiego okrążenia i wtedy odpowiednią taktyką będzie można odwrócić losy wyścigu na swoją korzyść.Pierwsza tegoroczna runda MP Rallycross odbędzie się w dniach 6-7 kwietnia na Autodromie Słomczyn. W ostatnich trzech sezonach po mistrzostwo w najważniejszej kategorii - SuperCars - sięgał Tomasz Kuchar.