MotoGP: Hector Barbera złamał nogę. Opuści wyścig na Laguna Seca

Hector Barbera nie weźmie udziału w nadchodzącym weekendzie wyścigowym motocyklowej serii MotoGP na amerykańskim torze Laguna Seca. Zawodnik Pramac Ducati ubiegłego piątku trenując koło domu w Hiszpanii złamał kość piszczelową i strzałkową lewej nogi. Niedzielnego poranka 25-latka zoperował chirurg motocyklistów królewskiej klasy Dr Xavier Mir. „Operacja przebiegła zgodnie z planem". - powiedział Mir. „Hector powinien opuścić szpital w ciągu 48 godzin, a za tydzień będzie mógł powoli rozpoczynać aktywność fizyczną. Ciężko ocenić, ile potrwa rehabilitacja. Musimy przeanalizować postępy pacjenta, ale jak sądzę powrót do ścigania będzie możliwy za około 4-6 tygodni". Wobec zaistniałej sytuacji, Barbera na pewno opuści lipcowe GP USA, a dodatkowo pod znakiem zapytania stoją jego sierpniowe występy na torze Indianapolis oraz w czeskim Brnie. Hector złapał kontuzję zaledwie tydzień po tym, jak we włoskim Mugello po raz pierwszy wywalczył start do wyścigu z pierwszego rzędu.

„Incydent przydarzył mi się w najgorszym momencie". - stwierdził Hiszpan. „Zgrałem się znakomicie z motocyklem oraz załogą. Podczas trzech ostatnich zawodów czerpałem radość z jazdy i stawiałem czoła reprezentantom fabrycznych teamów. W następnych rundach na Laguna Seca oraz Indianapolis mógłbym osiągnąć wspaniałe wyniki, ale takie jest życie. Teraz muszę myśleć tylko o kontuzji i rehabilitacji".Pramac jeszcze nie podjęło decyzji, kto zastąpi Barberę na ich motocyklu.