MotoGP: Spies wraca na zwycięski tor Assen. Odzyska formę? Zobacz zapowiedź wideo

Tegoroczny sezon motocyklowej serii MotoGP dla Bena Spiesa przebiega pod znakiem ciągłych frustracji oraz porażek. Amerykanin już niebawem ma jednak wrócić na właściwe tory - dosłownie i w przenośni. Nadchodzącego weekendu królewska klasa zawita do słynnego Assen, gdzie rok temu fabryczny zawodnik Yamahy odniósł swoje pierwsze i jak na razie jedyne zwycięstwo w MotoGP. Czy tam zdoła odzyskać dobrą dyspozycję?„Naprawdę czekam na ten wyścig". - przyznaje Spies. „Uwielbiam ścigać się na torze Assen i zawsze osiągam tam świetne wyniki. Poszło mi znakomicie zwłaszcza w zeszłym roku! Obiekt, na którym wygrałeś swoje pierwsze Grand Prix, zawsze będzie wyjątkowy".

Póki co w sezonie 2012 najlepszym rezultatem Bena jest piąte miejsce, wywalczone niespełna dwa tygodnie temu na brytyjskim torze Silverstone. Reprezentant Yamahy ma tylko 35 punktów i regularnie dostaje tęgie lanie od zespołowego partnera Jorge Lorenzo, przewodzącego klasyfikacji generalnej. „Mieliśmy ciężki początek roku, ale poszliśmy naprzód i jestem przekonany, że najbliższego weekendu możemy powalczyć o podium". - zapowiada Spies. W zeszłym roku Amerykanin zdominował wyścig w Assen, prowadząc od startu do mety. Nic więc dziwnego, że jego oczekiwania przed kolejnymi zawodami na ulubionej trasie są wielkie. „Rok temu Ben pojechał tutaj fantastycznie, odniósł pierwszy triumf. Pętla Assen naprawdę pasuje do jego stylu jazdy, więc spodziewamy się, że będzie mocny". - wyjaśnia dyrektor teamu Yamahy, Massimo Meregalli. Wyścigowy weekend MotoGP na Assen jak zwykle pokaże Polsat Sport Extra.