MotoGP: Standardowe ECU obowiązkowe od sezonu 2014. Ale nie dla wszystkich...

Jak poinformowała Międzynarodowa Federacja Motocyklowa (FIM), od sezonu 2014 zespoły MotoGP będą musiały wyposażać swoje motocykle w standardową elektroniczną jednostkę sterującą (ECU) firmy Magneti Marelli. Stanie się ona dostępna już na przyszły rok.

ECU odgrywa obecnie bardzo ważną rolę w kwestii osiągów motocykla, dlatego czołowe teamy - zwłaszcza Honda - nie godziły się, aby je ustandaryzować. Wobec zaistniałej sytuacji, postanowiono pójść na kompromis. Fabryczne stajnie - Honda, Yamaha oraz Ducati - będą mogły dalej używać własnych ECU, o ile jednocześnie zredukują z 24 do 20 liczbę litrów paliwa, jakie przeznaczają na każdy wyścig. Uzgodniono dodatkowo, że fabryczne zespoły w trakcie jednego sezonu będą mogły wykorzystać tylko 5 silników. Reszta ekip ograniczy się do 12 jednostek napędowych. Wyjątek stanowi fabryczny team zaliczający w MotoGP swój debiutancki sezon. W takim przypadku limit wyniesie 9 silników. Jeśli wierzyć spekulacjom, na 2014 rok do królewskiej klasy zamierza wrócić Suzuki. FIM zastrzegła jednak, iż wszystkie wspomniane zmiany wejdą w życie tylko wtedy, gdy do pierwszych zawodów sezonu 2013 uda się osiągnąć porozumienie dotyczące zaopatrywania przez fabryczne zespoły prywatnych stajni w motocykle oraz silniki.