Paweł Trela zwyciężył N-Gine Driftingowe Mistrzostwa Polski. Nasi zdominowali bitwę narodów

Po brązowym medalu w ubiegłym sezonie, Paweł Trela sięgnął w tym roku po złoto w N-Gine Driftingowych Mistrzostwach Polski. Reprezentant Asus Drift Team wygrał tylko prestiżową rundę w Karpaczu, ale jako stały bywalec podium uzyskał wystarczającą ilość punktów do obrony pierwszego miejsca. W ostatniej rundzie na Torze Poznań uległ jedynie nowemu wicemistrzowi Piotrowi Jankowskiemu, wygrał w tym sezonie aż 3 z 5 rund, ale słabe wyniki w Koszalinie i Karpaczu zrujnowały jego dorobek. Na podium DMP utrzymał się Grzegorz Hypki. Kierowca Valvoline PUZ Drift Team zajął trzecią lokatę dopiero po dogrywkach z Maciejem Wodzińskim, który sezon zakończył w top 5 za Marcinem Mospankiem. Ze względu na napięty harmonogram imprezy, niedziela rozpoczęła się od rywalizacji najlepszej szesnastki, po której najlepszy był dobrze dysponowany tego dnia Piotr Więcek. Sobotnia sesja kwalifikacyjna była w tej sytuacji niezwykle istotna. Imprezą towarzyszącą finałowi DMP były zawody Drift Battle of the Nations, współorganizowane przez ludzi odpowiedzialnych za prestiżowy międzynarodowy cykl Drift All Stars. Najlepsi drifterzy z całej Europy przekonali się o wysokim poziomie zawodników reprezentujących barwy biało-czerwone, ponieważ do półfinałów doszli tylko Polacy. Indywidualnie zwyciężył Marcin Mospinek przed Pawłem Trelą i Piotrem Więckiem.