Podsumowanie startów Polaków w weekend: Karkosik kończy na 5. miejscu sezon w MRF Challenge

Alex Karkosik zakończył na piątej pozycji sezon 2017/2018 indyjskiej serii wyścigowej jednomiejscowych bolidów MRF Challenge.

Polak minionego weekendu wystartował w czterech ostatnich wyścigach, rozegranych na torze Madras Motor Race Track w Chennai. Niestety, tym razem nie udało mu się ani razu stanąć na podium. Karkosik zaczął od 8. miejsca w piątkowych kwalifikacjach. Ustąpił o nieco ponad sekundę zdobywcy pole position.

W pierwszym wyścigu awansował na 6. lokatę - co oznaczało start z pierwszego pola w drugich sobotnich zawodach. Nasz rodak jednak nie wykorzystał tej szansy. Na piątym zakręcie wypadł z toru i nie osiągnął mety. W niedzielę był z kolei 7. oraz 9.

Po szesnastu wyścigach Karkosik ma na koncie 122 punkty i trzy podia. Mistrzem został Felipe Drugovich. Brazylijczyk zgromadził 335 oczek.

Za Karkosikiem sklasyfikowano między innymi Louisa Gachota i Manuela Maldonado. Pierwszy z wymienionych jest synem byłego kierowcy Formuły 1 oraz zwycięzcy 24-godzinnego wyścigu Le Mans Bertranda Gachota, drugi kuzynem kolejnego byłego zawodnika F1 i triumfatora GP Hiszpanii 2012, Pastora Maldonado. Trzech Polaków w bliskowschodniej edycji Lamborghini Super Trofeo

Polskie barwy można było zobaczyć także podczas inauguracji nowego sezonu bliskowschodniej edycji Lamborghini Super Trofeo. Wśród garstki Huracanów, które rywalizowały na torze Yas Marina w Abu Zabi, dwa wystawił zespół GT3 Poland. Pierwszym samochodem ścigał się ubiegłoroczny mistrz europejskiego pucharu w klasie AM - Andrzej Lewandowski, drugim Grzegorz Moczulski i Rafał Mikrut.W piątkowym wyścigu Lewandowski zajął 10. miejsce, a Moczulski i Mikrut uplasowali się na 8. lokacie.

W sobotnich zawodach Lewandowskiemu przypadła 7. pozycjia, a Moczulskiego i Mikruta sklasyfikowano oczko niżej.

Lewandowski jednocześnie dwukrotnie był drugi w AM. Czyli... ostatni.

Nowa nadzieja odnosi sukces w kartingu

Tymoteusz Kucharczyk zajął 2. miejsce w pierwszej rundzie kartingowych mistrzostw WSK Super Master Series w klasie Mini. 11-latek wyprzedził na włoskim torze Adria m. in. Brando Badoera, syna byłego kierowcy F1 Luki Badoera.