Motorsport  »  Sporty samochodowe  »  Porsche SuperCup: Giermaziak i Szczerbiński po wyścigu na Hockenheim
			
			
			
			 
									
					
					Porsche SuperCup: Giermaziak i Szczerbiński po wyścigu na Hockenheim
							2012-07-22 - R. Bednarz     Tagi: Hockenheim, Porsche SuperCup, Szczerbiński, Kuba Giermaziak
						
						
						Po wspaniałym występie w Wielkiej Brytanii, Patryk Szczerbiński błyszczał także w Niemczech, zajmując szóste miejsce w wyścigu na torze Hockenheimring. Wielkiego pecha miał natomiast drugi kierowca VERVA Racing Team. Kuba Giermaziak na pierwszym okrążeniu atakował kierowców ścisłej czołówki, ale został wysadzony z toru przez rywala… jadącego tyłem.
						Kluczowy moment wyścigu dla Kuby nastąpił już na samym początku. Po starcie, za pierwszym zakrętem, powstało zamieszanie. Wiele samochodów zaczęło się obracać, w tym Porsche Seana Edwardsa i Norberta Siedlera - zawodników, którzy ostatecznie nie ukończyli wyścigu na Hockenheimring. Kierowca zespołu powołanego przez PKN Orlen wykorzystał tę sytuację i hamując do następnego wirażu był już w obrębie podium. Niestety także on padł ofiarą pecha. W Polaka wjechał jadący tyłem Christian Engelhart, Uderzenie było bardzo mocne i auto z numerem 10 nie nadawało się niestety do dalszej jazdy.
						W całym zamieszaniu fortuna bardziej sprzyjała debiutantowi w barwach VERVA Racing Team. Patryk Szczerbiński po starcie z 13. pola pierwsze okrążenie po imponującej jeździe zakończył na siódmej pozycji. Po kilku pojedynkach i zmianach miejsc, na mecie Patryk zameldował się jako szósty. Po raz kolejny udowodnił, że pomimo młodego wieku i bardzo małego doświadczenia w prestiżowej serii Porsche Supercup już teraz znajduje się bardzo blisko czołówki.
	
	
	
	
						Następna runda Porsche Supercup odbędzie się już w najbliższy weekend na torze Hungaroring. Na Węgrzech odbędą się aż dwa wyścigi, aby zrekompensować kierowcom stratę Grand Prix Hiszpanii.
Patryk Szczerbiński
Tuż po starcie na torze zapanował wielki chaos. Wszystkich naokoło obracało, więc musiałem pojechać ostrożnie. Nie chciałem, żeby ktoś we mnie uderzył, a naprawdę dużo tych samochodów kręciło się wokół mnie. Na szczęście z drugiego zakrętu wyjechałem bez problemu. Widziałem jednak, że Engelharta obróciło i niestety uderzył tyłem w Kubę. To dla zespołu zła sytuacja, bo straciliśmy trochę punktów, ale sam na tym trochę skorzystałem.Jechało się bardzo ciężko. Musiałem być ostrożny i panować nad samochodem. Kosztowało mnie to trochę walki, jednak dowiozłem szóste miejsce i jestem z niego bardzo zadowolony.
Niestety do mety dojechali przede mną Thiim i Ammermueller, czyli moi bezpośredni rywale w rankingu debiutantów. Startowałem jednak z 13. pola i wiedziałem, że muszę pojechać jak najlepiej, aby odrobić jak najwięcej punktów. To mi się udało, bo awans na szóste miejsce na mecie to dobry wynik.
Kuba Giermaziak
Start był poprawny. Straciłem jednak jedną pozycję. W pierwszym zakręcie pojechałem szeroko, a zaraz przede mną jechali Siedler, Edwards i zdaje się Engelhart. Walczyli ze sobą. Siedlerowi leciała woda z chłodnicy. Starałem się ich omijać i miałem mały kontakt z Bachlerem, ale tutaj wszystko skończyło się szczęśliwie. W drugim zakręcie byłem już w okolicach pierwszej trójki. Na pewno byłem przed Estre, który skończył na podium. Niestety w zakręcie zostałem zebrany przez Engelharta, który obrócił się i cofając na torze wjechał we mnie. Moje Porsche nie nadawało się do dalszej jazdy, co oznaczało dla mnie koniec wyścigu. Za tydzień odbędą się dwa wyścigi na Hungaroring. Liczę, że karta się odwróci i pokażemy, na co nas stać.
					
Patryk Szczerbiński
Tuż po starcie na torze zapanował wielki chaos. Wszystkich naokoło obracało, więc musiałem pojechać ostrożnie. Nie chciałem, żeby ktoś we mnie uderzył, a naprawdę dużo tych samochodów kręciło się wokół mnie. Na szczęście z drugiego zakrętu wyjechałem bez problemu. Widziałem jednak, że Engelharta obróciło i niestety uderzył tyłem w Kubę. To dla zespołu zła sytuacja, bo straciliśmy trochę punktów, ale sam na tym trochę skorzystałem.Jechało się bardzo ciężko. Musiałem być ostrożny i panować nad samochodem. Kosztowało mnie to trochę walki, jednak dowiozłem szóste miejsce i jestem z niego bardzo zadowolony.
Niestety do mety dojechali przede mną Thiim i Ammermueller, czyli moi bezpośredni rywale w rankingu debiutantów. Startowałem jednak z 13. pola i wiedziałem, że muszę pojechać jak najlepiej, aby odrobić jak najwięcej punktów. To mi się udało, bo awans na szóste miejsce na mecie to dobry wynik.
Kuba Giermaziak
Start był poprawny. Straciłem jednak jedną pozycję. W pierwszym zakręcie pojechałem szeroko, a zaraz przede mną jechali Siedler, Edwards i zdaje się Engelhart. Walczyli ze sobą. Siedlerowi leciała woda z chłodnicy. Starałem się ich omijać i miałem mały kontakt z Bachlerem, ale tutaj wszystko skończyło się szczęśliwie. W drugim zakręcie byłem już w okolicach pierwszej trójki. Na pewno byłem przed Estre, który skończył na podium. Niestety w zakręcie zostałem zebrany przez Engelharta, który obrócił się i cofając na torze wjechał we mnie. Moje Porsche nie nadawało się do dalszej jazdy, co oznaczało dla mnie koniec wyścigu. Za tydzień odbędą się dwa wyścigi na Hungaroring. Liczę, że karta się odwróci i pokażemy, na co nas stać.
Dodaj komentarz
					Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
				logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
					Komentarze do:
Porsche SuperCup: Giermaziak i Szczerbiński po wyścigu na Hockenheim
Podobne: Porsche SuperCup: Giermaziak i Szczerbiński po wyścigu na Hockenheim
				 Porsche SuperCup: Rast najlepszy na Hockenheim. Lukas 4. Pech Giermaziaka »
Porsche SuperCup: Rast najlepszy na Hockenheim. Lukas 4. Pech Giermaziaka »
					
					 Giermaziak i Szczerbiński po kwalifikacjach »
Giermaziak i Szczerbiński po kwalifikacjach »
					
					 Porsche Supercup: Wypowiedzi Giermaziaka i Szczerbińskiego po treningu na Hockenheim »
Porsche Supercup: Wypowiedzi Giermaziaka i Szczerbińskiego po treningu na Hockenheim »
					
					 Porsche Supercup: Giermaziak piąty w treningu na Hockenheim. Lisowski dostał czarną flagę »
Porsche Supercup: Giermaziak piąty w treningu na Hockenheim. Lisowski dostał czarną flagę »
					
				Podobne galerie: Porsche SuperCup: Giermaziak i Szczerbiński po wyścigu na Hockenheim
				 DTM - Hockenheim 2016 (inauguracja sezonu) »
DTM - Hockenheim 2016 (inauguracja sezonu) »
					
					 Porsche Supercup - Circuit of the Americas 2015 »
Porsche Supercup - Circuit of the Americas 2015 »
					
					 DTM - Hockenheim 2015 (finał sezonu) »
DTM - Hockenheim 2015 (finał sezonu) »
					
				Najczęściej czytane w tym miesiącu
				 Tymek Kucharczyk mistrzem Euroformula Open! Historyczny triumf Polaka na Monzy o 0,001 sekundy! »
Tymek Kucharczyk mistrzem Euroformula Open! Historyczny triumf Polaka na Monzy o 0,001 sekundy! »
					
					 Polak w Formule 3! Maciej Gładysz dołączy do zespołu, w którym startował Hamilton, Russell i Leclerc »
Polak w Formule 3! Maciej Gładysz dołączy do zespołu, w którym startował Hamilton, Russell i Leclerc »
					
					 Bolesne cięcia kosztów: Porsche wycofa się z WEC po sezonie 2025 »
Bolesne cięcia kosztów: Porsche wycofa się z WEC po sezonie 2025 »
					
				Tapety na pulpit 
				
				
				
				
				
				
				
			Galerie zdjęć
			Newsletter
			






 
						
						 
						
						 Tapety
						
						Tapety   Nie możecie się doczekać GTA VI? Dzisiaj ściągniesz nowe samochody do ulepszonej GTA V!
Nie możecie się doczekać GTA VI? Dzisiaj ściągniesz nowe samochody do ulepszonej GTA V! Rajd Polski żegna Mikołajki. Kultowa impreza przenosi się na Śląsk
Rajd Polski żegna Mikołajki. Kultowa impreza przenosi się na Śląsk Kwalifikacje do GP Meksyku: bezbłędny Norris, dwa Ferrari za nim!
Kwalifikacje do GP Meksyku: bezbłędny Norris, dwa Ferrari za nim! Tapety Caparo
Tapety Caparo  Grand Prix Kanady - Montreal - pitbabes
Grand Prix Kanady - Montreal - pitbabes  Ford Mustang Boss model 2012 - torowa bestia
Ford Mustang Boss model 2012 - torowa bestia  
 
			
 
 
			