Race of Champions 2012: Grosjean i Ogier stworzą drużynę Francji

Romain Grosjean ścigający się w Formule 1 oraz Sebastien Ogier rywalizujący w WRC utworzą zespół Francji podczas tegorocznej edycji Race of Champions. Zawody zostaną przeprowadzone w dniach 14-16 grudnia na Stadionie Narodowym Rajamangala w stolicy Tajlandii - Bangkoku.Francję na Wyścigu Mistrzów duet Grosjean-Ogier reprezentował także w 2011 roku. Wtedy udało im się osiągnąć półfinał, podczas którego musieli uznać wyższość Teamu Nordyckiego. W zmaganiach indywidualnych Grosjean nie wyszedł z grupy, mimo że wygrał dwa z trzech wyścigów. Ogier natomiast zwyciężył całe rozgrywki, pokonując w finale Toma Kristensena. „Jestem dumny, że ponownie stanę w jednej linii z tak znanymi nazwiskami wywodzącymi się z wielu różnych dyscyplin sportów motorowych". - powiedział Grosjean. „Jeżdżąc tymi wszystkimi samochodami na granicy, tuzy motorsportu tworzą wspaniałe widowisko. Mam nadzieję, że Team Francja przy okazji coś wygra. Rok temu Sebastien wykonał fantastyczną robotę zwyciężając rywalizację indywidualną i szkoda, że wyeliminowano nas w półfinale Pucharu Drużynowego. Teraz będziemy chcieli zajść trochę dalej, ale celem numer jeden jest zabawa oraz zapewnienie kibicom na trybunach stadionu dobrego show". Ogier ze swojej strony dodał: „Ścigać się w Race of Champions to prawdziwy honor. Śledziłem te zmagania odkąd były rozgrywane na Gran Canaria. Tak więc wygranie ich w zeszłym roku przy pierwszym podejściu było niesamowitym przeżyciem. Musiałem się nauczyć wielu nowych aut, także samego toru. Ale cisnąłem ile mogłem przez cały czas i sprawiło mi to dużo frajdy. Fajnie będzie znów stworzyć zespół z Romainem. Zrobimy wszystko, aby zaprowadzić Francję jak najwyżej. Ogólnie to świetna impreza i wspaniały sposób na zakończenie sezonu". Wcześniej na Race of Champions 2012 zapisali się m. in. Sebastian Vettel (dwukrotny mistrz F1), Michael Schumacher (były siedmiokrotny mistrz F1), Ryan Hunter-Reay (tegoroczny mistrz IndyCar), motocyklista Jorge Lorenzo (dwukrotny mistrz MotoGP), czy wspomniany Kristensen, ośmiokrotny triumfator słynnego 24-godzinnego wyścigu Le Mans. Chociaż zawody zrzeszają największe gwiazdy motorsportu, mają charakter przede wszystkim rozrywkowy. Kierowcy jeżdżą podczas nich różnymi pojazdami czterokołowymi na specjalnie stworzonym, krótkim torze.