Ta strona wykorzystuje "pliki cookie" zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki. Więcej informacji o celu ich wykorzystania i możliwości zmiany ustawień cookie znajdziesz w naszej Polityce prywatnościNie pokazuj
Motorsport  »  Sporty samochodowe  »  Rallycross Cup: Tropikalna inauguracja sezonu w Słomczynie dla Kozaka i Ruszczyńskiego
Rallycross Cup: Tropikalna inauguracja sezonu w Słomczynie dla Kozaka i Ruszczyńskiego

Rallycross Cup: Tropikalna inauguracja sezonu w Słomczynie dla Kozaka i Ruszczyńskiego

2013-06-10 - G. Filiks     Tagi: Słomczyn, Rallycross Cup
Minionego weekendu w Słomczynie pod Warszawą rozegrano pierwszą rundę Rallycross Cup, nowego cyklu wyścigowego, który ma wskrzesić polski rallycross. Pogoda płatała figle, a zawodnicy zapewnili kibicom pasjonujące widowisko i wielkie emocje. Klasę SuperCar zwyciężył Adam Kozak jadący Renault Clio, w zmaganiach SuperNational górą był Bartłomiej Ruszczyński za sterami niepozornej, ale bardzo szybkiej Alfy Romeo 156.
Rallycross Cup: Tropikalna inauguracja sezonu w Słomczynie dla Kozaka i Ruszczyńskiego
Kwalifikacje

Inauguracja Rallycross Cup na torze w Słomczynie odbyła się w tropikalnych warunkach. Na zmianę upały i ulewy powodowały, że warunki w kwalifikacjach były loterią. Raz zawodnicy jechali po suchym torze, a później brnęli przez rzekę płynącą po torze. Na szczęście warunki szybko wracały do normy. Finały i Handicap pojechały już niemal po suchej trasie, za to strefy wypadowe zamieniły się w grząskie pułapki.

W sobotę w klasie SuperCar najszybszy był Adam Kozak startujący w Renault Clio. Bardzo dobry start zaliczył Robert Czarnecki w Lancerze. Objął prowadzenie po starcie, które utrzymywał do trzeciego okrążenia. Później niestety auto przełączyło się w tryb awaryjny z powodu zbyt wysokiej temperatury silnika. Tą szansę wykorzystał Adam, objął prowadzenie i już tylko zwiększał przewagę. Krzysztof Skorupski po kontakcie z Kozakiem w połowie pierwszego okrążenia uszkodził maglownicę w Skodzie Fabii i finału nie ukończył. Niebieskie Clio minęło linię mety jako pierwsze. Drugi finiszował Czarnecki. Trzeci był Kamil Sokołowski w Skodzie Fabii Super 1600, startował z autami wyższej klasy jako jedyne auto S1600 w zawodach.
W SuperNational po walce przez wszystkie 6 okrążeń finału A, o pół auta zwyciężył Bartłomiej Ruszczyński w Alfie Romeo 156. Auto znane głównie z wyścigów płaskich, po kilku modyfikacjach zawieszenia sprawdza się również w rallycrossie. Niemal drzwi w drzwi z Bartkiem finiszował Marcin Perzyna startujący BMW. Trzeci był Konrad Kacprzak w Oplu Astrze OPC.

Wyścigi

Walka trwała do ostatnich metrów. W klasie SuperCar tryumfował ponownie Kozak. Zwycięstwo nie przyszło jednak łatwo. Bieg finałowy był wznawiany po kontakcie Steca i Sokołowskiego oraz Czarneckiego i Kozaka. W efekcie dwa auta znalazły się poza torem. Po wznowieniu biegu Kozak przeszedł do ponownego ataku i objął prowadzenie. Uszkodzenia auta na szczęście nie przeszkadzały mu zbytnio w jeździe i zapisał na swoje konto drugie zwycięstwo w Rallycross Cup. Drugie miejsce zajął Czarnecki. Kierowca Mitsubishi Lancera wielokrotnie próbował wyprzedzić Renault Clio, lecz bezskutecznie. Po awarii Skorupskiego, na trzecie miejsce awansował Łukasz Zoll w Subaru Imprezie. Stec nękany przez cały dzień problemami technicznymi Skody Fabii finału nie ukończył.

W SuperNational o grubość zderzaka zwyciężył Ruszczyński. Powtórzył manewr z poprzedniej rundy, gdzie czaił się za plecami lidera i na wyjściu na ostatnią prostą zaatakował, odbierając zwycięstwo raz Marcinowi Perzynie (BMW E36), a drugiego dnia Witoldowi Starobratowi (BMW E30 M3 EVO).

W Junior Buggy tryumfował Mateusz Mruk przed Karolem Skorupskim i Hubertem Broniarkiem.



źródło: informacja prasowa

Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
0

Komentarze do:

Rallycross Cup: Tropikalna inauguracja sezonu w Słomczynie dla Kozaka i Ruszczyńskiego