Motorsport » Sporty samochodowe » Rallycross Cup finiszował w Toruniu

W ostatnią niedzielę października odbyła się finałowa runda polskiego Rallycross Cup. Na torze w Toruniu obok stadionu żużlowego kierowcy ostatni raz w tym roku mogli poprawić swoją pozycję w klasyfikacji generalnej. Każdy miał cos do ugrania. Rywalizacja była zacięta od pierwszej kwalifikacji i możemy śmiało powiedzieć, że to jedna z ciekawszych eliminacji, jakie ostatnio się odbyły.
Kierowcy dawali z siebie i z samochodów po 100%, a kibice mogli zobaczyć efektowne wyścigi z brawurowymi wyprzedzaniami oraz walkę bok w bok. Ta zaciętość powodowała awarie bo po ostrej walce, nie wytrzymywały półosie, które masowo były wymieniane na tych zawodach. Mechanicy stawali na wysokości zadania i po przerwach pojazdy wracały na tor gotowe do kolejnych wyścigów. Obok zawodników rallycross kibice mogli podziwiać nie mniej widowiskowe wyczyny kierowców Folkrace oraz SzayoCup. A nad całym torem rozlegał się głos Krzysztofa Skorupskiego (II Vice Mistrz Europy 2012), który komentował przebieg wszystkich biegów oraz finałów. Tryumfatorzy głównych klas SuperCars i SuperNationals byli już praktycznie znani. Musieli dojechać tylko do mety. Jednak zarówno Łukasz Zoll (Skoda Fabia MKII) jak i Bartek Ruszczyński (Alfa Romeo 156 GTA) chcieli przypieczętować całościowy tryumf zwycięstwem w ostatniej rundzie. Łukaszowi udało się wygrać w SuperCars, chociaż przez cały finał odpierał ataki Robert Czarneckiego w Mitsubishi Lancerze. Bartek musiał uznać tym razem szybkość rywala, Konrad Kacprzak startujący w Oplu Astra OPC wygrał w klasie SuperNationals i awansował na drugą pozycję w klasyfikacji sezonu. Trzecim kierowcą tego dnia jak i klasyfikacji łącznej został młodziutki Alan Wiśniewski. Ubiegłoroczny debiutant bardzo szybko zdobywał doświadczenie przez te dwa sezony i w tym roku stawał już na najwyższym stopniu podium podczas wcześniejszych eliminacji. Rallycross Cup 2014 dobiegł końca. Cykl ma już dwa lata i dzięki nowym zawodnikom oraz tym którzy są od samego początku, ma się coraz lepiej. Jest to pionierski projekt, którego podjęli się sami kierowcy, którzy reaktywowali swój ulubiony cykl. Przy wsparciu Polskiego Związku Motorowego oraz władz lokalnych już teraz możemy śmiało zapowiedzieć, że w przyszłym roku Rallycross Cup ponownie zagości w kalendarzu Polskich sportów motorowych. Pojawią się nowe twarze i nowe samochody. Seria zdobyła zaufanie zawodników, już deklarujących swój udział w sezonie 2015.
Kierowcy dawali z siebie i z samochodów po 100%, a kibice mogli zobaczyć efektowne wyścigi z brawurowymi wyprzedzaniami oraz walkę bok w bok. Ta zaciętość powodowała awarie bo po ostrej walce, nie wytrzymywały półosie, które masowo były wymieniane na tych zawodach. Mechanicy stawali na wysokości zadania i po przerwach pojazdy wracały na tor gotowe do kolejnych wyścigów. Obok zawodników rallycross kibice mogli podziwiać nie mniej widowiskowe wyczyny kierowców Folkrace oraz SzayoCup. A nad całym torem rozlegał się głos Krzysztofa Skorupskiego (II Vice Mistrz Europy 2012), który komentował przebieg wszystkich biegów oraz finałów. Tryumfatorzy głównych klas SuperCars i SuperNationals byli już praktycznie znani. Musieli dojechać tylko do mety. Jednak zarówno Łukasz Zoll (Skoda Fabia MKII) jak i Bartek Ruszczyński (Alfa Romeo 156 GTA) chcieli przypieczętować całościowy tryumf zwycięstwem w ostatniej rundzie. Łukaszowi udało się wygrać w SuperCars, chociaż przez cały finał odpierał ataki Robert Czarneckiego w Mitsubishi Lancerze. Bartek musiał uznać tym razem szybkość rywala, Konrad Kacprzak startujący w Oplu Astra OPC wygrał w klasie SuperNationals i awansował na drugą pozycję w klasyfikacji sezonu. Trzecim kierowcą tego dnia jak i klasyfikacji łącznej został młodziutki Alan Wiśniewski. Ubiegłoroczny debiutant bardzo szybko zdobywał doświadczenie przez te dwa sezony i w tym roku stawał już na najwyższym stopniu podium podczas wcześniejszych eliminacji. Rallycross Cup 2014 dobiegł końca. Cykl ma już dwa lata i dzięki nowym zawodnikom oraz tym którzy są od samego początku, ma się coraz lepiej. Jest to pionierski projekt, którego podjęli się sami kierowcy, którzy reaktywowali swój ulubiony cykl. Przy wsparciu Polskiego Związku Motorowego oraz władz lokalnych już teraz możemy śmiało zapowiedzieć, że w przyszłym roku Rallycross Cup ponownie zagości w kalendarzu Polskich sportów motorowych. Pojawią się nowe twarze i nowe samochody. Seria zdobyła zaufanie zawodników, już deklarujących swój udział w sezonie 2015.
źródło: informacja prasowa
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Rallycross Cup finiszował w Toruniu
Podobne: Rallycross Cup finiszował w Toruniu




Podobne galerie: Rallycross Cup finiszował w Toruniu
Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit
Newsletter
Galerie zdjęć