Rallycross Cup przyjął format zawodów z mistrzostw świata

Od 2015 roku zawody polskiego cyklu Rallycross Cup będą rozgrywane według nowego formatu obowiązującego w mistrzostwach świata tej dyscypliny sportu, z czterema kwalifikacjami, półfinałami i finałem.

Kiedy wspomniana formuła pojawiła się ubiegłego roku, nie brakowało sceptyków, ale szybko okazało się, że znakomicie odpowiada widowiskowym zmaganiom rallycrossowym i potęguje emocje. Nowy format przewiduje cztery kwalifikacje, po których kierowcy otrzymują punkty do klasyfikacji końcowej. Następnie ustawiani są w półfinałach wg klucza 1,3,5,7,9,11 oraz 2,4,6,8,10,12. Zarówno miejsca w półfinałach, jak i finale również są punktowane, wobec czego najważniejsza jest konsekwentność w każdym biegu i zbieranie oczek, nie końcowy wynik w finale.

Taka formuła pasuje dużo lepiej do realiów telewizyjnych, pozwala na stopniowe budowanie napięcia i zmusza do jeszcze większego podejścia taktycznego zawodników.

Chwali ją m. in. Krzysztof Skorupski, jeden z dwóch Polaków, którzy mieli okazję startować w zawodach MŚ. „Nowy format jest zdecydowanie dużo ciekawszy dla zawodników; cztery kwalifikacje, półfinały i finały dają dużo więcej walki, wprowadzają nowe rozwiązania taktyczne a także urozmaicają całe widowisko dla kibiców". - tłumaczył. „Sporo było osób sceptycznie nastawionych do tych zmian ale jednak świetnie się sprawdziły”. Rallycross Cup zapowiada więcej nowości na nadchodzący sezon, startujący w ostatni weekend maja w Słomczynie.