Motorsport  »  Sporty samochodowe  »  Sean Edwards z Porsche Supercup pojedzie w 24-godzinnym wyścigu Le Mans
			
			
			
			 
									
					
					Sean Edwards z Porsche Supercup pojedzie w 24-godzinnym wyścigu Le Mans
							2012-05-15 - G. Filiks     Tagi: Le Mans, Porsche SuperCup, Edwards
						
						
						Seadn Edwards na co dzień rywalizujący w serii Porsche Supercup przystąpi do tegorocznej edycji słynnego 24-godzinnego wyścigu Le Mans, który zostanie rozegrany w dniach 16-17 czerwca.
Czterokrotny zwycięzca zawodów Porsche Supercup pojedzie w klasie GTE AM, prowadząc Porsche 911GT3-RSR zespołu ProSpeed Competition. Za kierownicą wozu zmieniać się z nim będą Saudi Abdulaziz Al Faisal oraz Bret Curtis, który również jeszcze nigdy nie brał udziału w 24h Le Mans. Edwards ujawnił, że to właśnie znajomość z Curtisem dała mu przepustkę do legendarnego wyścigu. W zeszłym miesiącu panowie dzielili między sobą Mercedesa SLS AMG GT3 ekipy Black Falcon, uczestnicząc w pierwszej rundzie Blancpain Endurance Series, rozegranej na torze Monza.
„Broniłem barw Prospeed Competition trzy lata temu podczas 24-godzinnych zawodów w Spa. Podczas wyścigu Blancpain Endurance Series na Monzy siedliśmy z Rudi Pendersem (szefem zespołu - przyp. red.) i szybko osiągnęliśmy porozumienie. Do wszystkiego doprowadził mnie Bret - to on jest tutaj kluczową postacią". - wyjaśnił Edwards, który w sezonie 2011 uplasował się na czwartej lokacie klasyfikacji generalnej Porsche Supercup, ulegając Kubie Giermaziakowi. „O występ na Le Mans walczyłem kilka lat, ponieważ teamy zawsze chcą kierowców z doświadczeniem. Teraz wreszcie mi się udało. Mam nadzieję, że to dopiero początek mojej przygody z tym wyścigiem". - zaznaczył 25-latek.
Sean Edwards poszedł w ślady ojca Guya, który w latach 70. i 80. aż dziewięciokrotnie przystępował do 24h Le Mans. „Od dziecka chciałem pojechać w tych zawodach". - wyznał Edwards Junior. „Tata jest ze mnie naprawdę zadowolony". - dodał.
	
	
	
	
						
					
					
Czterokrotny zwycięzca zawodów Porsche Supercup pojedzie w klasie GTE AM, prowadząc Porsche 911GT3-RSR zespołu ProSpeed Competition. Za kierownicą wozu zmieniać się z nim będą Saudi Abdulaziz Al Faisal oraz Bret Curtis, który również jeszcze nigdy nie brał udziału w 24h Le Mans. Edwards ujawnił, że to właśnie znajomość z Curtisem dała mu przepustkę do legendarnego wyścigu. W zeszłym miesiącu panowie dzielili między sobą Mercedesa SLS AMG GT3 ekipy Black Falcon, uczestnicząc w pierwszej rundzie Blancpain Endurance Series, rozegranej na torze Monza.
„Broniłem barw Prospeed Competition trzy lata temu podczas 24-godzinnych zawodów w Spa. Podczas wyścigu Blancpain Endurance Series na Monzy siedliśmy z Rudi Pendersem (szefem zespołu - przyp. red.) i szybko osiągnęliśmy porozumienie. Do wszystkiego doprowadził mnie Bret - to on jest tutaj kluczową postacią". - wyjaśnił Edwards, który w sezonie 2011 uplasował się na czwartej lokacie klasyfikacji generalnej Porsche Supercup, ulegając Kubie Giermaziakowi. „O występ na Le Mans walczyłem kilka lat, ponieważ teamy zawsze chcą kierowców z doświadczeniem. Teraz wreszcie mi się udało. Mam nadzieję, że to dopiero początek mojej przygody z tym wyścigiem". - zaznaczył 25-latek.
Sean Edwards poszedł w ślady ojca Guya, który w latach 70. i 80. aż dziewięciokrotnie przystępował do 24h Le Mans. „Od dziecka chciałem pojechać w tych zawodach". - wyznał Edwards Junior. „Tata jest ze mnie naprawdę zadowolony". - dodał.
Dodaj komentarz
					Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
				logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
					Komentarze do:
Sean Edwards z Porsche Supercup pojedzie w 24-godzinnym wyścigu Le Mans
Podobne: Sean Edwards z Porsche Supercup pojedzie w 24-godzinnym wyścigu Le Mans
				 Porsche Supercup, Barcelona: Giermaziak po raz pierwszy na podium! »
Porsche Supercup, Barcelona: Giermaziak po raz pierwszy na podium! »
					
					 Porsche Supercup, Barcelona: Giermaziak ruszy z trzeciego pola »
Porsche Supercup, Barcelona: Giermaziak ruszy z trzeciego pola »
					
					 Porsche Supercup: Wyścigi w Abu Zabi bez punktów? Dla pośmiertnej koronacji Seana Edwardsa »
Porsche Supercup: Wyścigi w Abu Zabi bez punktów? Dla pośmiertnej koronacji Seana Edwardsa »
					
					 Sean Edwards nie żyje! Rywal Kuby Giermaziaka z Porsche Supercup zginął w fotelu pasażera »
Sean Edwards nie żyje! Rywal Kuby Giermaziaka z Porsche Supercup zginął w fotelu pasażera »
					
				Podobne galerie: Sean Edwards z Porsche Supercup pojedzie w 24-godzinnym wyścigu Le Mans
				
				
				
				
				Najczęściej czytane w tym miesiącu
				 Verstappen wygrywa w debiucie GT3 na Nürburgringu. To nie koniec, a dopiero początek przygody! »
Verstappen wygrywa w debiucie GT3 na Nürburgringu. To nie koniec, a dopiero początek przygody! »
					
					 Tymek Kucharczyk mistrzem Euroformula Open! Historyczny triumf Polaka na Monzy o 0,001 sekundy! »
Tymek Kucharczyk mistrzem Euroformula Open! Historyczny triumf Polaka na Monzy o 0,001 sekundy! »
					
					 Polak w Formule 3! Maciej Gładysz dołączy do zespołu, w którym startował Hamilton, Russell i Leclerc »
Polak w Formule 3! Maciej Gładysz dołączy do zespołu, w którym startował Hamilton, Russell i Leclerc »
					
				Tapety na pulpit 
				
				
				
				
				
				
				
			Newsletter
			
Galerie zdjęć
			
			
			
			
			
			
 Sean Edwards
Sean Edwards 24h Le Mans - plakat reklamujący
24h Le Mans - plakat reklamujący
 Sean Edwards
Sean Edwards


 
						
						 
						
						 Tapety
						
						Tapety   Tapety Seat
Tapety Seat  Grand Prix Singapuru - Pitbabes
Grand Prix Singapuru - Pitbabes  Sprawdzenie auta używanego - najczęstsze błędy kupujących
Sprawdzenie auta używanego - najczęstsze błędy kupujących Nie możecie się doczekać GTA VI? Dzisiaj ściągniesz nowe samochody do ulepszonej GTA V!
Nie możecie się doczekać GTA VI? Dzisiaj ściągniesz nowe samochody do ulepszonej GTA V! Kwalifikacje do GP Meksyku: bezbłędny Norris, dwa Ferrari za nim!
Kwalifikacje do GP Meksyku: bezbłędny Norris, dwa Ferrari za nim! 
 
			
 
 
			