USCC: Zwycięstwo na Sebring dla zespołu Ganassiego. Giermaziak nie ukończył

Zespół Chip Ganassi Racing wygrał po raz pierwszy wyścig 12h Sebring - 62. edycję najstarszego długodystansowego wyścigu w USA. Zwycięskim samochodem jechali Scott Pruett, Memo Rojas oraz Marino Franchitti. Różnica dzieląca ich od drugiej załogi wyniosła tylko pięć sekund. Dziewięć aut w klasie Prototype finiszowało na tym samym okrążeniu co triumfatorzy. Zwycięstwo załogi Ganassiego wydawało się niemożliwym po tym, jak najpierw Rojas a potem Franchitti wpadali w poślizgi w ostatnich dwóch godzinach rywalizacji, ale wczesny pit-stop przed wyjazdem samochodu bezpieczeństwa sprawił, że Franchitti znalazł się w uprzywilejowanej sytuacji, otrzymując prowadzenie "w prezencie". Gdy wywieszono zieloną flagę, już po zaledwie dwóch okrążeniach udało się wypracować przewagę sześciu sekund nad goniącym Ryanem Dalzielem. Dalziel wrócił po krótkim czasie tuż za Franchittiego, ale na ostatnich okrążeniach natrafił na duży tłok i ostatecznie różnica na mecie nieco wzrosła. Trzecie miejsce zajęli zwycięzcy kwalifikacji - Joao Barbosa, Christian Fittipaldi oraz Sebastien Bourdais. Na początku szło im bardzo dobrze, ale potem, po zjeździe na pit-top spadli na czwartą lokatę. Później zwycięzcom otwarcia sezonu na Daytonie udało się odrobić tylko jedno miejsce. W klasie GT Le Mans zwycięstwo przypadło zespołowi CORE Autosport z samochodem Porsche - Jorg Bergmeister wykonał wczesny pit-stop, co mocno przyczyniło się do wygrania tej rundy. Niemiec, dzielący auto z Patrickiem Longiem oraz Michaelem Christensenem miał dużą przewagę na mecie nad Viperem GTS-R, prowadzonym przez Jonathana Bomarito. Po znakomite miejsce jechała Corvette załogi Oliver Gavin - Tommy Millner - Robin Liddell, ale dwa poślizgi Gavina i kłopoty z pompą paliwa zepchnęły zespół na szóste miejsce.

W klasie GT Daytona również decydował wczesny moment wykonania pit-stopu. Wykorzystali to kierowcy Magnus Porsche - Andy Lally, John Pottet oraz Marco Seefried. Kuba Giermaziak, jadący w załodze z Henrique Cisnerosem i Christiną Nielsen zakończył wyścig po 62 okrażeniach. Christina Nielsen nie zdołała ominąć rozbitego Ferrari, które z pobocza włączyło się do jazdy po wcześniejszym uderzeniu w bandę. W ten samej kolizji brał także udział jeden z samochodów BMW.

USSC: 12h Sebring - wyścig (czołowa 10)
	Załoga	Zespół/Samochód	Czas
1.	Pruett/Rojas/Franchitti	Ganassi Riley-Ford	12h00m09.985s
2.	Sharp/Dalziel/Brabham	Extreme Speed HPD	+4.682s
3.	Barbosa/Fittipaldi/Bourdais	Action Express Corvette DP	+8.965s
4.	Pla/Brundle/Yacaman	OAK Morgan-Nissan	+11.994s
5.	Brown/van Overbeek/Pagenaud	Extreme Speed HPD	+17.027s
6.	Dixon/Kanaan/Karam	Ganassi Riley-Ford	+17.837s
7.	Angelelli/Taylor/Taylor	Taylor Corvette DP	+34.229s
8.	Frisselle/Frisselle/Fogarty	Action Express Corvette DP	+39.559s
9.	Pew/Negri/Wilson	Shank Riley-Ford	+40.568s
10.	Bennett/Braun/Gue	CORE FLM	+3okr.
DNF	Cisneros/Nielsen/Giermaziak	NGT Porsche	61 okr.