Volkswagen Castrol Cup potowarzyszy WTCC na torze Slovakia Ring. Wystąpi Maurycy Kochański

Nadchodzącego weekendu zostanie zorganizowana druga runda sezonu 2013 Volkswagen Castrol Cup. Zawodnicy Pucharu ścigać się będą wspólnie z kierowcami Światowych Mistrzostw Samochodów Turystycznych (WTCC), na jednym z najnowszych torów w Europie - leżącym niecałe 40 km na południowy wschód od Bratysławy obiekcie Slovakia Ring.Wyścigi numer 3 i 4 rozegrane zostaną odpowiednio w sobotę 27 kwietnia o godzinie 13:35 oraz w niedzielę 28 kwietnia o godzinie 13:20. Kwalifikacje rozpoczną się w piątek 26 kwietnia o godz. 15:55 i zdecydują o kolejności na starcie pierwszych zawodów. W zmaganiach weźmie udział 25 kierowców z 8 krajów. Wśród nich gościnnie startujący Maurycy Kochański - były, wielokrotny Mistrz Polski w Formule 2000, aktualnie komentator wyścigów Formuły 1, oraz Łukasz Byśkiniewicz - dziennikarz stacji TVN Turbo, mający na swoim koncie liczne starty w wyścigach i rajdach. Tor Slovakia Ring posiada bardzo nowoczesną infrastrukturę i został oficjalnie otwarty w 2010 roku. Jego pętla liczy 5 9-kilometra, a najdłuższa prosta 900 metrów. Obiekt posiada łącznie 14 zakrętów (7 lewych i 7 prawych). Jego rekordzistą jest Sam Bird. Brytyjczyk pojechał najszybciej w 2012 roku samochodem Formuły Renault 3.5, uzyskując czas 1:41:600 min. Zawodnicy ścigający się na torze Slovakia Ring, tak samo jak podczas zawodów na Torze Poznań, będą mogli zwiększyć chwilowo moc swojego auta o 50 KM dziewiętnaście razy podczas każdego wyścigu, używając systemu "Push to Pass". Czas jego działania ograniczony będzie do 10 sekund, z przerwą wynoszącą także 10 sekund. Mateusz Lisowski, Robertas Kupcikas oraz Michał Słomian - doświadczeni zawodnicy, którzy zajmowali po pierwszym wyścigu odpowiednio pierwsze, trzecie i piąte miejsca, wskutek kolizji nie ukończyli drugiego wyścigu w Poznaniu, tym samym stracili punkty w klasyfikacji generalnej, na czele której widnieje Jakub Litwin. Kierowcy Ci zapowiadają szczególnie zaciętą rywalizację o punkty na Słowacji. Biorąc pod uwagę zapis regulaminu mówiący, że od trzeciego wyścigu liczba punktów przyznawanych za poszczególne pozycje będzie dwukrotnie wyższa niż w przypadku pierwszej rundy, pozostali kierowcy na pewno łatwo nie oddadzą pola.Przewodzący generalce Litwin udając się na Slovakia Ring powiedział: „Przede mną spore wyzwanie w postaci utrzymania prowadzenia w klasyfikacji generalnej Volkswagen Castrol Cup podczas rywalizacji na torze Slovakia Ring. Rywale mocno naciskają, ale ja się na nikogo nie oglądam, nie patrzę w tabelę, spokojnie realizuję nakreślony przed sezonem plan. Do zdobycia zostało 720 punktów - wszystko jest jeszcze możliwe.

„Ostatnie dni upłynęły pod znakiem intensywnego treningu, utrzymania dotychczasowej dyspozycji. Pełen optymizmu wybieram się na tor, który jest zarazem najdłuższym jak i najszybszym torem w kalendarzu. Jest to dla mnie nowy tor, nigdy przedtem się na nim nie ścigałem, ale to nie jest żaden problem, w poprzednim sezonie każdy tor był dla mnie nowy, zatem jest to dla mnie weekend taki sam jak każdy inny.

„Po raz pierwszy nasz puchar będzie towarzyszył prestiżowej serii WTCC, co niewątpliwie sprawia, że mam jeszcze większą motywację, aby osiągnąć świetny wynik. W tamtym sezonie przyzwyczajony byłem do obecności dziesiątek tysięcy kibiców podczas weekendów z DTM, zatem miło jest, że znów wyścigom będzie towarzyszyć tak ogromną ilość kibiców”.