WEC: Kategoria LMP2 w sezonie 2013 bez mistrza świata Starworks

Amerykański zespół wyścigowy Starworks Motorsport nie przystąpi tego roku do obrony mistrzowskiego tytułu w kategorii LMP2 Długodystansowych Mistrzostw Świata (WEC).

Starworks najpierw ogłosiło opuszczenie pierwszej rundy sezonu 2013 na Silverstone, a teraz poinformowało o całkowitym wycofaniu zgłoszenia do tegorocznych zmagań WEC. Ekipa nie pojawi się także na 24-godzinnych zawodach Le Mans. Planowała znów wystawić prototyp HPD-ARX-03b, którym wygrała ubiegłego roku rywalizację w LMP2, ale nie zdołała zgromadzić funduszy. Występy Starworks miał sfinansować rząd Wenezueli oraz należące do niego firmy, lecz zamieszanie polityczne w tym kraju wywołane śmiercią prezydenta Hugo Chaveza spowodowało, że nie przekazano pieniędzy.

Jednak szef Starworks - Peter Baron wierzy, iż obecaną gotówkę ostatecznie zobaczy i wróci do WEC jeszcze w tym roku. „Sponsorzy są nadal obecni (...)" - mówił. „Jeżeli dostaniemy pieniądze wystarczająco szybko, może weźmiemy udział w jakichś wyścigach American Le Mans Series i zawodach WEC na Circuit of the Americas (we wrześniu - przyp. red.). Nieobecność w WEC bardzo nas boli, ale na pewno tutaj wrócimy, ponieważ te mistrzostwa są dla nas kluczowe". Zeszłego roku Starworks do tytułu czempiona WEC w kategorii LMP2 poprowadzili Enzo Potolicchio, Ryan Dalziel, Stephane Sarrazin i Tom Kimber-Smith. Teraz kierowcami zespołu z USA mieli być Dalziel oraz Alex Popow.

Rezygnacja Starworks z sezonu 2013 spowodowała, że zamiast tej stajni, do 24-godzinnego wyścigu Le Mans przystąpi szwajcarski team Morand Racing. Pojedzie Morganem kategorii LMP2. Lista startowa zawodów wciąż zawiera zespół HVM Status GP, mimo że w ubiegłym tygodniu ogłoszono anulowanie jego zgłoszenia na sezon WEC.