Motorsport  »  Sporty samochodowe  »  WEC: Kobayashi zepsuł Toyotę podczas 24h Le Mans, bo... pomylił kierowcę LMP2 z porządkowym toru
WEC: Kobayashi zepsuł Toyotę podczas 24h Le Mans, bo... pomylił kierowcę LMP2 z porządkowym toru

WEC: Kobayashi zepsuł Toyotę podczas 24h Le Mans, bo... pomylił kierowcę LMP2 z porządkowym toru

Toyota przegrała tegoroczną edycję 24-godzinnego wyścigu Le Mans w groteskowy sposób. Okazało się, że porażki Japończyków mogło nie być, gdyby nie... pomylenie kierowcy prototypu LMP2 z porządkowym toru.
 
24h Le Mans - skrót wyścigu

Wydawało się, że koncern z Tokio miał wszystko, aby ostatniego weekendu w końcu odnieść pierwsze zwycięstwo w najważniejszych samochodowych zawodach długodystansowych świata, jednak każdy z jego trzech prototypów LMP1 wpadł w tarapaty i dwa nie ukończyły rywalizacji, a jeden zajął dopiero ósme miejsce.

Niemal przez połowę wyścigu dyktowała warunki Toyota oznaczona numerem 7, ale stanęła w wyniku awarii sprzęgła.

Po zawodach wyszło na jaw, że Kamui Kobayashi przegrzał je w kuriozalnych okolicznościach. Były kierowca Formuły 1 po przejęciu pojazdu od Mike'a Conwaya zatrzymał się na końcu alei serwisowej czekając, aż na prostej startowej przejedzie samochód bezpieczeństwa i podążające za nim wyścigówki. Wtedy zobaczył ubranego na pomarańczowo człowieka pokazującego mu uniesiony w górę kciuk. Był to Vincent Capillaire, kierowca prototypu LMP2 zespołu Algarve Pro Racing, lecz w nocy Kobayashi pomylił go z porządkowym i myślał, że dostaje sygnał do odjazdu. Zaraz potem usłyszał przez radio, aby z powrotem się zatrzymał...
„Ruszał i stawał dwa albo trzy razy, co nie było planowane i przegrzało się sprzęgło". - tłumaczy w rozmowie z Eurosportem szef techniczny Toyoty, Pascal Vasselon.Tymczasem Capillaire wyjaśnia na Facebooku: „(...) Chciałem pokazać mój doping dla lidera, który zatrzymał się na czerwone światło, parę metrów przed moim boksem. To była spontaniczne okazanie wsparcia. Sędziowie ukarali mnie grzywną za ten gest. Przyznaję, że był nieodpowiedni. Żałuję tego co się stało". Vasselon w rozmowie z francuskim dziennikiem L'Equipe dodaje: „Rozumiemy, że nie miał złych intencji, ale nie pomyślał o konsekwencjach swojego gestu".

„Mam nadzieję, że przynajmniej przyjdzie i przeprosi, czego jeszcze nie zrobił".

Toyota już śmiało może napisać książkę pod tytułem "100 sposób na przegranie 24h Le Mans"...



Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
0

Komentarze do:

WEC: Kobayashi zepsuł Toyotę podczas 24h Le Mans, bo... pomylił kierowcę LMP2 z porządkowym toru

Podobne: WEC: Kobayashi zepsuł Toyotę podczas 24h Le Mans, bo... pomylił kierowcę LMP2 z porządkowym toru
Podobne galerie: WEC: Kobayashi zepsuł Toyotę podczas 24h Le Mans, bo... pomylił kierowcę LMP2 z porządkowym toru
Najczęściej czytane w tym miesiącu
Tapety na pulpit Toyota
Galerie zdjęć
Newsletter