Wideo: Brutalny wypadek Patryka Dudka w 11. kolejce żużlowej Ekstraligi

Podczas rozegranej ubiegłej niedzieli 11. kolejki żużlowej ENEA Ekstraligi doszło do bardzo groźnego wypadku. W meczu Betardu Sparty Wrocław ze Stelmetem Falubazem Zieloną Górą ciężki upadek zaliczył zawodnik gości Patryk Dudek. Incydent mógł zakończyć się tragicznie, na szczęście 20-letni żużlowiec doznał stosunkowo niewielkich obrażeń.Wszystko działo się w 10. biegu, gdy Betard, który wygrał spotkanie, prowadził 31:23. Na przeciwległej prostej Dudek zahaczył o motocykl Sebastiana Ułamka i z impetem uderzył o tor. Młody reprezentant drużyny mistrza Polski długo leżał na ziemi, a kibice wstrzymywali oddech. Niektórym od razu przypomniał się wypadek sprzed kilku tygodni Lee Richardsona, który w podobnych okolicznościach - również na wrocławskim obiekcie - poniósł śmierć. Po przewiezieniu do szpitala okazało się, że Patryk jest jednak tylko poobijany i ma parę pęknięć kości. Zawodnik miał szczęście, ale zanim wróci do ścigania, musi przejść operację zespolenia kości nadgarstka lewej ręki. Oznacza to, że nie będzie rezerwowym polskiej reprezentacji podczas półfinałowego meczu Drużynowego Pucharu Świata, który zostanie rozegrany nadchodzącej soboty w Bydgoszczy.