Żużel: Mecz Polska - Reszta Świata już w kwietniu

Drugie tego typu spotkanie w Polsce odbędzie się 14 kwietnia na torze w Gorzowie Wielkopolskim. Pierwszy mecz Biało-Czerwonych z drużyną Reszty Świata odbył się w październiku zeszłego roku na stadionie w Toruniu. Sukces organizacyjny i duże zainteresowanie kibiców skłoniło organizatorów do rozegrania drugiej edycji tej imprezy. - Nie ukrywam, że jako klub zabiegaliśmy przez prawie pół roku, by ta impreza odbyła się w Gorzowie Wielkopolskim. Nie ma drugiego takiego regionu jak ziemia lubuska, gdzie są dwa topowe zespoły jak Stal i Falubaz. Nie ma również lepszych kibiców jak mamy tutaj oraz nie ma lepszego stadionu jak ten imienia Edwarda Jancarza - powiedział prezes gorzowskiej Stali, Władysław Komarnicki. Z faktu organizacji imprezy w Gorzowie równie mocno cieszy się kapitan Polskiej Reprezentacji Tomasz Gollob. - Przez wiele lat wielu zastanawiało się nad pomysłem zorganizowania takiego meczu. Dopiero mecz w Toruniu pokazał, iż na żużel reprezentacyjny jest popyt i kibice kochają dobrą, szybką jazdę na torze. Wierzę, że mecz w Gorzowie będzie jeszcze bardziej zacięty, a my jako reprezentacja postaramy się ponownie wygrać dla tych wszystkich kibiców, którzy zjawią się 14 kwietnia na stadionie imienia Edwarda Jancarza - oznajmił były mistrz świata. Dokładne składy obu reprezentacji nie są jeszcze znane, ale wiemy, że w zespole Reszty Świata pojawią się „wielcy nieobecni” meczu w Toruniu. Tym razem Gollob, Hempel, Protasiewicz i reszta złotej drużyny Marka Cieślika stawią czoła między innymi uznawanemu za najlepszego zawodnika ostatniej dekady Australijczykowi, Jansonowi Crumpowi oraz efektownie jeżdżącemu Rosjaninowi, Emilowi Sajfutdinovi.