Motorsport » Sporty samochodowe » "24h Le Mans dużo trudniejsze od GP Monako"

"24h Le Mans dużo trudniejsze od GP Monako"
2013-06-19 - G. Filiks Tagi: Formuła 1, Chandhok, Monako, Grand Prix, 24h Le Mans
Nadchodzącego weekendu odbędzie się 81. edycja najsłynniejszego wyścigu długodystansowego świata, 24-godzinnego maratonu Le Mans na francuskim torze Circuit de la Sarthe. Karun Chandhok porównuje znaczenie tych zawodów do Grand Prix Monako Formuły 1, ale uważa, że stanowią jeszcze znacznie większe wyzwanie niż zmagania najszybszymi bolidami globu po krętych i wąskich ulicach Monte Carlo. Hindus ma na koncie rywalizację w obu wymienionych imprezach.
„Jestem bardzo ekscytowany powrotem na 24h Le Mans". - powiedział. „Wyścig ten dorównuje prestiżem GP F1 w Monako, jednak jest dużo trudniejszy jeśli chodzi o uzyskanie dobrego wyniku. „Zawody sa tak długie, twój samochód musi wytrzymać dobę nieustannej jazdy. Rywalizacja tutaj przed rokiem i zostanie pierwszym kierowcą z Indii, który wystartował oraz ukończył 24h Le Mans, było jednym z najważniejszych momentów mojej kariery".
Chandhok wystartował ubiegłego roku w najwyższej kategorii LMP1 i razem z Davidem Brabhamem oraz Peterem Dumbreckiem finiszował prototypem HPD ARX-03a zespołu JRM jako szósty. Trio ustąpiło tylko jednej Loli ekipy Rebellion Racing, a także oczywiście samochodom fabrycznych teamów Audi i Toyoty, walczyć z którymi prywatnym wozem praktycznie nie było szans. Dlatego Karun cieszy się, że teraz wystartuje w LMP2, gdzie każdy jest do pokonania. „W LMP1 problem jest taki, że tylko dwa zespoły mają szansę wygrać". - tłumaczył. „W LMP2 naprawdę możesz walczyć o triumf, ponieważ wszystkie stajnie są prywatne".
„Jestem bardzo ekscytowany powrotem na 24h Le Mans". - powiedział. „Wyścig ten dorównuje prestiżem GP F1 w Monako, jednak jest dużo trudniejszy jeśli chodzi o uzyskanie dobrego wyniku. „Zawody sa tak długie, twój samochód musi wytrzymać dobę nieustannej jazdy. Rywalizacja tutaj przed rokiem i zostanie pierwszym kierowcą z Indii, który wystartował oraz ukończył 24h Le Mans, było jednym z najważniejszych momentów mojej kariery".
Chandhok wystartował ubiegłego roku w najwyższej kategorii LMP1 i razem z Davidem Brabhamem oraz Peterem Dumbreckiem finiszował prototypem HPD ARX-03a zespołu JRM jako szósty. Trio ustąpiło tylko jednej Loli ekipy Rebellion Racing, a także oczywiście samochodom fabrycznych teamów Audi i Toyoty, walczyć z którymi prywatnym wozem praktycznie nie było szans. Dlatego Karun cieszy się, że teraz wystartuje w LMP2, gdzie każdy jest do pokonania. „W LMP1 problem jest taki, że tylko dwa zespoły mają szansę wygrać". - tłumaczył. „W LMP2 naprawdę możesz walczyć o triumf, ponieważ wszystkie stajnie są prywatne".
źródło: autosport.com, fot. Facebook
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
"24h Le Mans dużo trudniejsze od GP Monako"
Podobne: "24h Le Mans dużo trudniejsze od GP Monako"




Podobne galerie: "24h Le Mans dużo trudniejsze od GP Monako"
Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit
Newsletter
Galerie zdjęć