24h Le Mans przyjmie prezydenta Francji

Prezydent Francji - François Hollande zaszczyci obecnością rozgrywany w swoim kraju 24-godzinny wyścig Le Mans nadchodzącego weekendu.

„To wielki honor (...)". - powiedział Pierre Fillon, prezydent organizującego najważniejsze zawody długodystansowe świata ACO. „Mamy kolejny dowód na wielką wagę naszej imprezy, zarówno pod względem sportowym, jak i społecznym".

Hollande przybędzie na moment startu wyścigu, do którego dojdzie w sobotę o godzinie 15:00.

W całej historii 24h Le Mans dopiero trzeci raz na zawodach pojawi się prezydent Francji. W 1949 roku wyścig przyjął Vincenta Auriola, a w roku 1972 Georgesa Pompidou. Nieoficjalnie mówi się, że Hollande chce nie tylko promować wyścig, ale i poprawić swój wizerunek wśród kierowców po wprowadzeniu niedawno pakietu zmian zaostrzającego francuskie prawo drogowe.

Wśród kierowców przystępujących do rywalizacji Hollande mógł oklaskiwać m. in. naszego Kubę Giermaziaka. O ile na wyścig musimy poczekać do weekendu, o tyle już w środę i czwartek odbędą się kwalifikacje do niego.