Alex Zanardi chce wrócić do sportów motorowych

Słynny Alex Zanardi wyraził zainteresowanie ponowną rywalizacją w motorsporcie. Były kierowca Formuły Jeden oraz wielu innych kategorii, który 11 lat temu rozbijając się na torze Lausitzring w mistrzostwach Champ Car stracił obie nogi, aktualnie jest zajęty przygotowaniami do zmagań paraolimpijskich rowerem ręcznym. Przyznał jednak, że chętnie wskrzesiłby swoją karierę kierowcy wyścigowego pojazdów silnikowych, porzuconą w sezonie 2009. „Szczerze mówiąc teraz koncentruję się stuprocentowo na rowerze ręcznym, (ale) gdyby zaproponowano mi występy w jakiejś serii motorsportowej, na przykład DTM, oczywiście byłbym niezmiernie szczęśliwy". - wyznał Zanardi włoskiemu magazynowi Autosprint. „Nie wiem co myśleć o turystykach: może przyjąłbym od razu ofertę stamtąd, mając w pamięci wspaniałe chwile z WTCC, lecz to wyglądałoby na krok w tył".

Alexowi marzy się przede wszystkim start w legendarnym wyścigu Indianapolis 500, w którym nigdy nie wziął udziału, mimo niezwykle udanej przygody z IndyCar: „W idealnym świecie Chip Ganassi zadzwoniłby i spytał, czy chcę pojechać na Indy 500. To byłoby fantastyczne. (...) Miałbym łatwiej, bo w Indy 500 nie ma dużo hamowania, czy ciasnych zakrętów". Za kilka dni Zanardi wystartuje w Igrzyskach Paraolimpijskich Londyn 2012. Na torze Brands Hatch rowerem ręcznym powalczy o medal, zdaniem ekspertów złoty. W zeszłym roku Włoch wygrał prestiżowy nowojorski maraton. „Medal w Londynie byłby miłym sposobem na zakończenie pewnego etapu mojego życia". - powiedział 45 latek.