Alonso wystartuje w Indianapolis 500

Fernando Alonso niespodziewanie wystartuje w przyszłym miesiącu w słynnym wyścigu Indianapolis 500, najważniejszych zawodach jednomiejscowych bolidów w Stanach Zjednoczonych, będących rundą serii IndyCar.Aby spróbować sił na owalnym torze Indianapolis Motor Speedway, Hiszpan ominie zaplanowany na ten sam dzień wyścig Formuły 1 o GP Monako. 35-latek zadebiutuje w Indy 500 jako wspierany przez McLarena kierowca topowego zespołu Andretti Autosport. Tak jak w F1 pojedzie na silniku Hondy, ale jednostka napędowa japońskiego koncernu w IndyCar jest zdecydowanie bardziej konkurencyjna.

„Jestem ogromnie podekscytowany, że będę ścigał się w tegorocznym Indy 500, z McLarenem, Hondą i Andretti Autosport". - powiedział były dwukrotny mistrz świata F1. „Indy 500 to jeden z najsłynniejszych wyścigów w światowym motorsporcie, konkurencją dla którego jest tylko 24-godzinny wyścig Le Mans i GP Monako".

„Oczywiście żałuję, że nie będę mógł wystartować w Monako tego roku, ale to jedyne Grand Prix, jakie ominę w sezonie 2017. Wrócę do kokpitu bolidu McLaren-Honda MCL32 na GP Kanady w Montrealu na początku czerwca".

„Nigdy dotąd nie ścigałem się bolidem IndyCar, ani też nigdy nie jeździłem po owalu, ale jestem pewny, że szybko się w tym odnajdę".

„Oglądałem dużo IndyCar w telewizji i online. Jest jasne, że potrzeba wielkiej precyzji, by ścigać się w bliskiej odległości z innymi bolidami przy prędkości przekraczającej 220 mil na godzinę".Zawody Indianapolis 500 zostaną rozegrane 28 maja. Ubiegłego roku wygrał je w debiucie Alexander Rossi, który też ma na koncie starty w Formule Jeden.

Duet McLaren-Honda w F1 jeszcze nie podał, kto zastąpi Alonso w Monako, ale faworytem mediów jest Jenson Button, który partnerował Fernando w dwóch poprzednich latach, a na sezon 2017 ustąpił miejsca w podstawowym składzie kierowców teamu Stoffelowi Vandoorne'owi.