Dwóch brazylijskich kierowców minionego weekendu zapewniło nietypowe widowisko fanom motorsportu, ścierając się na pięści. Do bójki doszło pod koniec około 12-godzinnego wyścigu kartingowego 500 Milhas de Kart Granja Viana. We wszystko pośrednio był zamieszany były kierowca Formuły 1 i nowy szef Międzynarodowej Komisji Kartingowej w FIA - Felipe Massa.
Podczas gdy 36-latek prowadził, jego kolega z zespołu MDG Matrix - Rodrigo Dantas próbował wstrzymywać wicelidera Tukę Rochę z ekipy Sambaiba Centerbus Racing. Doszło do niejednego kontaktu. Zresztą oba teamy już wcześniej walczyły ze sobą w bezpardonowy sposób.
W końcu Rocha zepchnął Dantasa na barierę z opon. Wtedy obaj wysiedli z gokartów i urządzili na torze pokaz MMA.
Dantas najpierw okładał Rochę pięściami, a potem dusił.
Organizatorzy za karę zdyskwalifikowali oba zespoły. W ten sposób Massie przepadła wygrana. Na pierwsze miejsce awansowała ekipa, w której jechał m. in. inny były wicemistrz świata F1 - Rubens Barrichello.
„Przepraszam wszystkich za to, co się stało. Nigdy nie widziałem czegoś takiego w mojej karierze". - powiedział po zdarzeniu Massa.
W końcu Rocha zepchnął Dantasa na barierę z opon. Wtedy obaj wysiedli z gokartów i urządzili na torze pokaz MMA.
Dantas najpierw okładał Rochę pięściami, a potem dusił.
Organizatorzy za karę zdyskwalifikowali oba zespoły. W ten sposób Massie przepadła wygrana. Na pierwsze miejsce awansowała ekipa, w której jechał m. in. inny były wicemistrz świata F1 - Rubens Barrichello.
„Przepraszam wszystkich za to, co się stało. Nigdy nie widziałem czegoś takiego w mojej karierze". - powiedział po zdarzeniu Massa.
Tapety 
Kwalifikacje do GP Meksyku: bezbłędny Norris, dwa Ferrari za nim!
Prztyczek w nosy Trumpa i Muska. Amerykańscy żołnierze nie mogą zabrać Tesli Cybertruck do Niemiec
Jak zwiększyć osiągi motocykla Suzuki bez dużych wydatków?
Mazda RX-8 po liftingu 
Aprilia RSV4 R 2010 - superbike dla mniej zamożnych 
Tapety Moto Guzzi 
