Broniszewski drugi w 6 Ore di Roma

Michał Broniszewski wywalczył podium w klasie GT3 podczas 6-godzinnego wyścigu na torze Autodromo di Vallelunga Piero Taruffi niedaleko Rzymu.

Zmieniając się za kółkiem Ferrari 458 Italia GT z Włochem Danielem Zampieri i Amerykaninem Stephenem Earle, Polak finiszował jako drugi w swojej kategorii oraz ósmy ogólnie. Początek zawodów był dla załogi zespołu Kessel Racing udany jeszcze dużo bardziej. Ferrari z numerem 11 jechało na drugim miejscu w klasyfikacji generalnej, ale w trzeciej godzinie wyścigu Earle został uderzony przez rywala. Naprawa uszkodzonego zawieszenia trwała ponad 20 minut i oznaczała spadek o wiele lokat. Jednak dzięki znakomitemu tempu w drugiej połowie zmagań udało się odrobić dużą część strat i powrócić na podium w klasie. „Gdyby nie pechowa, niezawiniona przez nas kolizja, wynik mógłby być znacznie lepszy, ale i tak jestem zadowolony z tego weekendu”. - powiedział Michał Broniszewski. „Mieliśmy znakomite tempo. Do momentu niezawinionej przez nas kolizji byliśmy na drugim miejscu w klasyfikacji generalnej i mieliśmy szanse nawet na zwycięstwo! Podium w klasie GT3 to bardzo dobry wynik, który naprawdę cieszy.

„To jeszcze nie koniec sezonu. 13 grudnia jedziemy w wyścigu 12h Abu Dhabi i mamy nadzieję, że to będzie szczęśliwa trzynastka!”