Ecclestone: Formuła E jest skazana na porażkę

Formuła E zniknie ze sportów motorowych jeszcze zanim na dobre się w nich pojawi, przepowiada szef Formuły 1 - Bernie Ecclestone.

Formuła E ma być pierwszą całkowicie elektryczną serią wyścigową, rozgrywającą zawody na ulicach najpopularniejszych miast świata. Podczas inauguracyjnego sezonu 2014/15, czempionat planuje odwiedzić m. in. Pekin, Rio de Janeiro, Los Angeles, Miami, Monte Carlo, Berlin, czy Londyn. Powstające pod egidą FIA mistrzostwa przyciągnęły już wielu znanych kierowców, zespołów i osobistości, jednak zdaniem Ecclestone'a, całe przedsięwzięcie jest skazane na porażkę, a jego organizatorzy świetnie zdają sobie z tego sprawę.

„Dla organizatorów to zwykły interes". - powiedział 83-letni Brytyjczyk. „Jedna czy dwie osoby zarobią trochę grosza, a później będzie koniec. „Nie mam pojęcia, jak miałoby to się udać. Wiem, ile kosztuje uliczny wyścig". - podkreślił.