European Radical Cup: Polska załoga przed wyścigami na torze w Brnie

W dniach 21-23 września zespół Radical Polska Racing Team weźmie udział w kolejnej rundzie markowego pucharu European Radical Cup, która odbędzie się na znanym czeskim torze w Brnie. Po raz kolejny przystępuje do silnej ofensywy z udziałem czterech kierowców z naszego kraju: Mariuszem Misztą, Maciejem Marcinkiewiczem, Adam Muzyczukiem i Maciejem Ślemińskim. To trzeci występ ekipy w tym sezonie i drugi w European Radical Cup - w pierwszy weekend sierpnia, na torze w Moście, dwa bolidy Radical SR3 RS w nowej, mocniejszej specyfikacji 1500cc 260 KM dojechały w pierwszym wyścigu na siódmej i jedenastej pozycji, w drugim na piątej i dziesiątej. Mimo krótkiej historii Radical Polska Racing Team - to zaledwie drugi rok startów w tym serialu - zdołał sobie już wyrobić opinię jednego z najbardziej uznanych zespołów w stawce. W zeszłym roku, podczas swojego debiutu, reprezentujący team Maciej Marcinkiewicz dzięki serii rewelacyjnych zwycięstw wygrał puchar klasyfikacji Clubsport. Runda w Brnie będzie jego powrotem do serii po blisko rocznej przerwie, nie licząc jednego sprintu w Poznaniu. Do wyścigowego Radicala wsiada niemalże wprost z safety cara znanej imprezy Verva Street Racing, gdzie Maciej od początku jej istnienia pełni funkcję dyrektora sportowego. W wyścigach w Brnie będzie dzielił bolid z Mariuszem Misztą, z którym tworzyli bardzo udany duet w zeszłym sezonie. Zgodnie z założeniami wprowadzania jak największej ilości nowych osób do świata motorsportu, Radical Polska Racing Team do pierwszego startu w European Radical Cup wybrał Macieja Szlemińskiego, który swój debiut w karierze kierowcy wyścigowego zaliczył trzy tygodnie temu w Mistrzostwach Polski Endurance na torze w Poznaniu. Mariusz Miszta i Adam Muzyczuk to także osoby przygotowane i ścigające się od początku z zespołem oficjalnego polskiego importera brytyjskiej marki Radical Sportscars. Po dobrym występie w Moście, zespół liczy na kolejne udane starty i ukończenie wyścigów w samej czołówce stawki.Weekend wyścigowy R-Cup w Brnie składa się z wolnych treningów w piątek, dwóch sesji kwalifikacyjnych i wyścigu w sobotę oraz drugiego wyścigu w niedzielę.Adam  Muzyczuk: „To dla mnie trzeci start w karierze i drugi w tym sezonie. Po satysfakcjonujących występach w Poznaniu i Moście liczę na kolejny dobry wynik - w wyścigach czuję się coraz pewniej i jestem zmotywowany do walki o wyższe pozycje”.

Mariusz Miszta: „Jak do tej pory jechałem jeden wyścig w tym sezonie. Występ ten zaliczam do udanych - podobało mi się i ciągle widzę u siebie progres. Ambicje są więc coraz większe, ale realnie oceniam swoje możliwości - wiem, że to nadal początkowy etap mojej kariery startów w R-Cup”.

Maciej Szlemiński: „Będzie to mój drugi start Radicalem po występie w Mistrzostwach Polski Endurance, gdzie zająłem czwarte miejsce w klasyfikacji generalnej. Moim głównym celem jest ponowne dojechanie do mety, lokata ma w tym momencie drugorzędne znaczenie. Znam tor w Brnie, to przyjemny, ciekawy obiekt, zapowiada się więc bardzo interesujący weekend”.

Maciej Marcinkiewicz: „To mój powrót do wyścigów po blisko rocznej przerwie, podczas której byłem zajęty innymi aktywnościami motoryzacyjnymi, takimi jak szkolenia na torze. Po zeszłym sezonie w R-Cupie chciałbym osiągnąć równie dobre wyniki także i teraz, ale teraz wyzwanie będzie o wiele większe - stawka staje się coraz mocniejsza i zaczynają zasilać ją tak znane nazwiska, jak Alex Brundle”.