IndyCar: Bolid w powietrzu po raz trzeci na treningach przed Indianapolis 500 (wideo)

Na treningach amerykańskiej serii wyścigowej IndyCar przed najważniejszymi zawodami sezonu - Indianapolis 500 - trzeci raz doszło do wypadku, w którym bolid znalazł się w powietrzu.Po przerażających "lotach" Helio Castronevesa [LINK] i Josefa Newgardena [LINK] na owalu Indianapolis Motor Speedway, teraz podobny incydent przydarzył się Edowi Carpenterowi, zdobywcy pole position w dwóch poprzednich edycjach Indy 500. 34-latkowi też nie stało się nic poważnego, ale władze IndyCar postanowiły zareagować.

Ogłoszono, że dla bezpieczeństwa w kwalifikacjach wszystkie bolidy będą musiały używać tych samych ustawień aerodynamiki, co podczas wyścigu. Dodatkowo ograniczono im doładowanie do poziomu przygotowanego na zawody. Oznacza to, że kierowcy stracą około 40 koni mechanicznych w porównaniu do piątkowego treningu.

Wobec powyższych zarządzeń, za kwalifikacje nie będą przyznawane punkty.

IndyCar poza tym zastanawia się nad faktem, że bolidy w powietrzu wszystkie trzy jeździły z pakietem aerodynamicznym Chevroleta.