IndyCar: Hunter-Reay wygrał w Pocono, ciężki uraz Wilsona!

Tylko 11 samochodów ukończyło przebiegający w dramatycznych okolicznościach wyścig IndyCar na owalu w Pocono. Zwycięzcą został Ryan Hunter-Reay, a głęboko odetchnąć mógł Juan Pablo Montoya, który mimo startu z 19. pola finiszował w TOP3. Wydarzeniem weekendu jest jednak wypadek Justina Wilsona, który trafiony odłamkiem bolidu w kask trafił do szpitala w krytycznym stanie. Wyścig był bardzo chaotyczny. Hunter-Reay mimo wielu okresów żółtej flagi dobrze radził sobie z restartami, co pozwoliło mu na objęcie prowadzenia na pięć okrążeń przed metą, gdy zielona flaga pojawiła się po raz ostatni. Choć o pogoń starali się Josef Newgarden i Montoya, to awaria silnika Gabby'ego Chavesa spowodowała ponowną neutralizację, po której nie zdążono oczyścić toru. Wyścig zakończono więc pod żółtą flagą. Zaledwie chwilę wcześniej ściganie zakończył Wilson. Kierowca zespołu Andretti został uderzony dużym odłamkiem z samochodu Sage Karama, który rozbił się o ścianę. Ostatnie doniesienia są niepokojące, bowiem zawodnik znajduje się w śpiączce, w stanie krytycznym.

W sumie w wypadkach brało udział dziewięciu różnych kierowców, w tym główny rywal Montoi do tytułu mistrzowskiego - Graham Rahal. Stał się ofiarą zbyt optymistycznego manewru Tristana Vautiera. Przed podwójnie punktowaną finałową rundą sezonu jego strata do lidera klasyfikacji generalnej wzrosła do 34 punktów.

IndyCar, Pocono 2015: wyścig (czołowa 10.)
	Zawodnik	Zespół	Wynik
1.	Andretti Autosport	Andretti Autosport	3h25m08.1095s
2.	Josef Newgarden	CFH Racing	0.1053s
3.	Juan Pablo Montoya	Team Penske	0.5696s
4.	Will Power	Team Penske	1.4707s
5.	Carlos Munoz	Andretti Autosport	2.0003s
6.	Takuma Sato	AJ Foyt Enterprises	3.5167s
7.	Simon Pagenaud	Team Penske	4.5025s
8.	Ryan Briscoe	Schmidt Peterson Motorsports	4.7997s
9.	Scott Dixon	Chip Ganassi Racing	5.6857s
10.	James Jakes	Schmidt Peterson Motorsports	6.2994s