Janosz zostaje w GP3 na sezon 2016 i chce walczyć o zwycięstwa

Artur Janosz spędzi drugi rok w serii wyścigowej GP3 i liczy, że tym razem będzie już jednym z czołowych kierowców w stawce, wygrywającym zawody.

Polak w sezonie 2015 wystawiany przez mocny zespół Trident nieco rozczarował tylko 14. miejscem w klasyfikacji generalnej, aczkolwiek miał obiecującą drugą połowę roku - udało mu się finiszować na siódmej pozycji na słynnym torze Spa, na piątej w Rosji oraz na szóstej w Bahrajnie. Potem Trident wystawiło 22-latka na posezonowych testach GP2, ale ostatecznie nasz rodak pozostanie w niższej kategorii, by spróbować osiągnąć w niej sukces przed przejściem wyżej.

Janosz będzie dalej reprezentantem włoskiej ekipy, która uzupełniła skład trzema nowymi, ciekawymi zawodnikami; juniorem Ferrari - Antonio Fuoco, synem byłego kierowcy Formuły 1 Jeana Alesiego - Giuliano Alesim oraz Sandym Stuvikiem. Ten ostatni już był zespołowym partnerem Artura w Euroformule Open w 2014 roku. Wtedy Tajlandczyk sięgnął po mistrzostwo, Polak został wicemistrzem. Janoszowi marzy się podobny sezon w 2016 roku.

„Chcielibyśmy powtórzyć to, co zrobiłem w Euroformule Open". - mówi w wywiadzie na polsatsport.pl.

„Pierwszy sezon był przeznaczony na naukę. Zająłem wtedy 13. miejsce, ale już w kolejnym roku startów zostałem wicemistrzem serii".

„W 2015 w GP3 zakończyłem starty na 14. pozycji i teraz chciałbym zrobić krok, jak kilka lat wcześniej. Powalczyć o pierwszą trójkę na koniec sezonu i oczywiście wygrywać wyścigi".

Chociaż Fuoco zeszłego roku wywalczył 6. lokatę w GP3, Janosz liczy, że to on okaże się największą szansą Tridentu na sukcesy.

„W poprzednim sezonie (Luca) Ghiotto był liderem zespołu". - wspomina. „On wyznaczał na każdych zawodach referencje".

Artur Janosz z Luką Ghiotto, który w 2015 roku walczył o mistrzostwo GP3Antonio Fuoco

„W tym roku ja i Fuoco mamy najwięcej doświadczenia i raczej my będziemy wyznaczać najlepsze czasy okrążeń. Choć wierzę, że najszybszy będę głównie ja".

W tym roku GP3 wprowadzi nowy bolid.Drugi Polak, który startował ubiegłego roku w GP3 - Aleksander Bosak - przeszedł do Formuły 3.5 V8, funkcjonującej dotąd jako Formuła Renault 3.5. Robert Kubica został mistrzem w tej serii przed awansem do F1.