Karting: Basz zaczyna nowy sezon od podium

Karol Basz broniący tytułu kartingowego mistrza świata w kategorii KF, rozpoczął sezon 2016 od podium w prestiżowych zawodach WSK Champions Cup, rozegranych minionego weekendu na włoskim torze Adria.

Cykl WSK jest obok mistrzostw świata i Europy najważniejszym punktem w kalendarzu kartingowych imprez. Tegoroczna rywalizacja rozpoczęła się już w pierwszy weekend lutego, a na starcie stanęła cała światowa czołówka. Zawody w Adrii były także pierwszymi, podczas których korzystano z nowych silników OK, mających wznieść kartingowe zmagania na wyższy poziom. Basz wraz z zespołem Kosmic Racing od samego początku prezentował się z bardzo dobrej strony. Rutynowany Polak wywalczył szóste miejsce w czasówce, które udało mu się zamienić na czwartą pozycję podczas wyścigów kwalifikacyjnych. Włoski team szykował jednak pełnie formy na niedzielę i w pre finale B urzędujący czempion globu pewnie pokonał wszystkich rywali.

Przed finałem aura postanowiła dodać swoje trzy grosze i padający deszcz sprawił, że emocje sięgnęły zenitu. Zacięta walka trwała od pierwszych metrów praktycznie do flagi w szachownicę. Najlepszym okazał się niestety mistrz świata w kategorii KF Junior - Logan Sergant ze Stanów Zjednoczonych, jednak Basz był zadowolony z rozpoczęcia sezonu kolejną wizytą na podium.

„Świetnie jest zacząć sezon od drugiego miejsca”. - mówił 24-latek po zawodach. „Dla ekipy mistrzów świata powinno być to wręcz oczywiste, jednak w tym roku mamy zupełnie nowe silniki, więc wszyscy mają sporo nauki i na pewno nie jest łatwo".

„Tak czy inaczej już od pierwszych testów wszystko dobrze działa i w ten weekend nam niczego nie brakowało. Walka w deszczowym finale była bardzo zacięta, więc najbliższe miesiące będą bardzo emocjonujące".

„Mam nadzieję, że podczas każdego kolejnego startu będzie równie dobrze. Bardzo dziękuję za wsparcie wszystkim fanom oraz firmie Cronic, właścicielowi sklepu RallyShop.pl, a także ilmio, R8 Motorsport, Euro Part oraz Minardi”.