Kierowca NASCAR połamany po wypadku w wyścigu (wideo)

W Europie jeszcze trwają testy przed nowym sezonem wyścigowym, a w Stanach Zjednoczonych już trzeszczą kości. Podczas pierwszych tegorocznych zawodów drugiej ligi NASCAR - Xfinity Series, doszło do karambolu, po którym jeden z kierowców trafił na stół operacyjny.W kraksie liczącej 10 samochodów, pechowcem okazał się Kyle Busch. Uderzył swoją Toyotą czołowo w betonową ścianę owalu Daytona. Gdy przybyły służby ratunkowe, od razu było widać, że z 29-letnim Amerykaninem nie jest wszystko w porządku. Ma złamane podudzie prawej nogi i lewą stopę.

Kyle Busch tym samym nie wystąpi tego weekendu na torze Daytona w inauguracyjnej rundzie pierwszej ligi NASCAR.

W zawodach zabraknie również jego starszego brata Kurta, którego zawieszono za szkodliwe działanie dla wyścigów stock kar. Mistrz NASCAR Sprint Cup z 2004 roku, ma nadszarpniętą reputację po tym, jak sąd rodzinny uznał go winnym przemocy domowej na byłej partnerce. Dopuścił się niej w motorhome na torze wyścigowym.