Kierowca w Europejskiej F3 zawieszony za pobicie rywala na torze

Nikita Mazepin, który niedawno został kierowcą rozwojowym zespołu Force India w Formule 1, na razie nie imponuje wynikami w Europejskiej Formule 3, za to właśnie pokazał talent do innej dyscypliny sportu - boksu. Wczoraj Rosjanin pobił rywala na torze.

17-latek postanowił sam wymierzyć karę zwycięzcy jednego z wyścigów pierwszej rundy sezonu i byłemu konkurentowi Karola Basza w kartingu Callumowi Ilottowi za to, że Brytyjczyk przeszkodził mu uzyskać dobry czas okrążenia na torze Hungaroring... w trakcie drugiej sesji treningowej.
„Callum został dwukrotnie uderzony w twarz - dwukrotnie!" - grzmiał Frits van Amersfoort, szef zespołu Van Amersfoort Racing wystawiającego Ilotta.

„Za pierwszym razem mogły wziąć górę emocje, ale potem zostali rozdzieleni i doszło do kolejnego ataku".

Callum IlottNikita Mazepin

„Ma podbite oko, spuchniętą szczękę, jest zraniony".

Mazepin został zawieszony na jeden wyścig, ale zdaniem van Amersfoorta potraktowano go zdecydowanie zbyt pobłażliwie.

„Decyzja sędziów jest absurdalna". - stwierdził.

Skrytykował FIA również za uzgadnianie kary dla Mazepina przez ponad dziewięć godzin. „Gdy w piłce nożnej zawodnik kopnie rywala, od razu dostaje czerwoną kartkę. Jestem kompletnie rozczarowany sędziami i FIA". - dodał.