Loeb bezkonkurencyjny w kwalifikacjach do Pikes Peak

Sebastien Loeb nie dał szans rywalom w kwalifikacjach do 91. edycji najsłynniejszego wyścigu górskiego świata Pikes Peak.

Czasówkę rozegrano na mniej niż 1/2 podjazdu w Górach Skalistych Kolorado, 8.403-kilometrowym odcinku od startu do Glen Cove. Loeb swoim potężnym Peugeotem 208 T16 w drugiej próbie uzyskał czas 3:26.153 i aż o 23 sekundy pokonał drugiego Romaina Dumasa jadącego prototypem Norma. Najwyższa klasa "Unlimited" liczy 13 samochodów. Dzięki zwycięstwu Loeb w niedzielę ruszy na trasę jako pierwszy. Jednak Peugeot nie ekscytuje się jego ogromną przewagi podczas kwalifikacji.

„Sebastian zaliczył dwa czyste przejazdy, bez jakichkolwiek problemów". - mówił Jean-Christophe Pallier z francuskiej marki. „Jesteśmy usatysfakcjonowani ustawieniami auta, ale nie bierzemy niczego za pewnik. Bez wątpienia rywale jeszcze nie pokazali swoich prawdziwych możliwości.

„Start jako pierwszy daje lekką przewagę, bo wiesz, że nie będą ci przeszkadzać wypadki rywali. Jednak przed nami i tak ogromne wyzwanie".

Sam Loeb, który debiutuje w Pikes Peak, dodał: „Trzeba tutaj polegać na posiadanych umiejętnościach, ale też na samochodzie. Równiez brać pod uwagę warunki.

„Wciąż wszystko może się zdarzyć, ale oczywiście jesteśmy tutaj po to, aby spróbować wygrać: taką mamy misję i jeśli jej nie zrealizujemy, będziemy zawiedzeni. Póki co jest naprawdę dobrze".