Mistrz WTCC oficjalnie przechodzi do Formuły E

Potwierdzono transfer dominującego w Mistrzostwach Świata Samochodów Turystycznych (WTCC) Jose Marii Lopeza do elektrycznej Formuły E.

Argentyńczyk za sterami Citroena C-Elysee wygrywał WTCC w dwóch poprzednich latach i jest na bardzo dobrej drodze do zdobycia tam teraz trzeciego z rzędu tytułu. Po sezonie 2016 z mistrzostw wycofa się fabryczny zespół Citroena, więc odejdzie też Lopez.

"Pechito" dostał angaż w Formule E na ruszający 9 października sezon 2016-2017 w zespole DS Virgin Racing. Jak wiadomo, DS to marka wyodrębniona z Citroena.

Zastąpi w brytyjskiej ekipie Jeana-Erica Vergne'a, który przeszedł do nowego teamu Techeetah.

„To dla mnie naprawdę ekscytujący ruch. Czekam na spróbowanie sił w Formule E z DS Virgin Racing". - mówi Lopez. „Już miałem okazję popracować z załogą DS Performance nad bolidem na trzeci sezon i jestem przekonany, że będziemy mogli osiągnąć razem wielkie rzeczy".

33-latek nie ścigał się jednomiejscowym bolidem od dekady. DS Virgin Racing przyzwyczaja go do samochodu Formuły E na testach. Lopez miał też wziąć udział w tegorocznych zawodach Formuły E w stolicy swojego kraju - Buenos Aires, ale ostatecznie do występu nie doszło.

Drugim kierowcą DS Virgin Racing będzie nadal Sam Bird, który zakończył sezon 2015/2016 na 4. miejscu w klasyfikacji generalnej. Po drodze trzy razy wygrał kwalifikacje, zwyciężył wyścig w Buenos Aires, a także stanął na podium w Malezji.Brytyjczyk zostaje w swoim obecnym teamie, choć interesował się nim Jaguar.

Stajnia DS Virgin Racing wywalczyła 3. lokatę w tabeli zespołów, pokonując o jeden punkt Dragon Racing.