MotoGP: Przełom Rossiego? Dograł motocykl na testach w Aragonii

Przyszłotygodniowy wyścig MotoGP na torze Assen będzie punktem zwrotnym dla trudnego tegorocznego sezonu Valentino Rossiego? Słynny Włoch wierzy w taki scenariusz, ponieważ podczas wczorajszych testów na obiekcie Motorland Aragon istotnie poprawił ustawienia swojego motocykla. Yamaha nr 46, którą "The Doctor" w sześciu dotychczasowych rundach wywalczył tylko jedno podium, rozczarowując przede wszystkim w kwalifikacjach, po modyfikacjach podobno prowadzi się znacznie lepiej. „Trochę zmieniliśmy ustawienia, także przedniego widelca, dzięki czemu czuję się dużo pewniej przy hamowaniu". - wyjaśniał Rossi, który zajmuje dopiero piąte miejsce klasyfikacji generalnej, do pierwszego Dani Pedrosy tracąc już 63 punkty, zaś zespołowemu partnerowi Jorge Lorenzo ustępując o 56 oczek. „Mogę hamować głębiej i lepiej zatrzymuję maszynę. Dla mnie to największy dotąd krok naprzód.

„Jestem tak szczęśliwy, bo przedtem nie hamowało mi się tak dobrze. Zawsze byłem w małych tarapatach".

Rossi chce się teraz przekonać, czy ustawienia wypracowane w Aragonii dadzą poprawę także na innych torach. „Nie mogę się doczekać Assen, by zobaczyć, czy motocykl jest lepszy i tam". - mówił. „Poczynione zmiany są ważne dla okrążenia kwalifikacyjnego, gdyż podczas szybkiego przejazdu musisz hamować mocniej.

„Motorland Aragon nie jest jednym z moich ulubionych torów. Jeszcze nie miałem tutaj świetnych wyścigów, ale tempo w trakcie dzisiejszych testów i czasy okrążeń bardzo mnie cieszą". - dodał.