MotoGP: Wywiad z Marquezem po pierwszych testach przed sezonem 2015

Marc Marquez broniący tytułu mistrza świata MotoGP, w świetny sposób rozpoczął sezon 2015, a w zasadzie przygotowania do niego. W trakcie trzydniowych testów na malezyjskim torze Sepang, uzyskał niesamowity czas 1:58.867. Jeszcze nikt w historii nie przejechał jednego okrążenia motocyklem na tym obiekcie w mniej niż minutę i 59 sekund. Jakby tego było mało, w ciągu całych testów as Hondy pokonał aż 182 okrążenia.Sprawdźcie, co powiedział niespełna 22-letni Hiszpan po tak mocnym wejściu. Pytanie: Jak poszła ci pierwsza symulacja wyścigowa w tym roku?

Marc Marquez: „Prawda jest taka, że było bardzo dobrze. Zdecydowaliśmy się ją wykonać, gdy temperatury były dość wysokie około godziny 14:30. Chodziło też o to, żeby warunki były podobne do tych panujących w trakcie Grand Prix. Trudno porównywać nasze tempo z innymi, ponieważ każdy przejeżdżał długi dystans o innej porze. Ale było dobrze, zgromadziliśmy mnóstwo użytecznych danych, a także sprawdziliśmy różne mapowania silnika. Dzięki temu zrozumiałem sporo rzeczy.

„Oczywiście wykonywanie takiej symulacji wyścigowej w pojedynkę jest trochę nudniejsze niż wyścig. Jest ciężko, ale ciągle nie jesteś na limicie. Spróbujemy dalej poprawić motocykl, bo sądzę, że nadal jest jeszcze możliwość ulepszenia go. Jesteśmy jednak jak na razie zadowoleni i myślę, że mamy potencjał, by zaliczyć kolejny udany sezon". Wynik, jaki uzyskałeś w piątek rano, to najlepszy czas zanotowany na tym torze na motocyklu. Znalazłeś jakiś skrót?

„Nie, tak naprawdę to było bardzo dobre okrążenie! Kiedy zobaczyłem, że zszedłem z wynikiem do przedziału 1’58, to była specjalna chwila. To nie było perfekcyjne okrążenie, ponieważ sądzę, że coś takiego w ogóle nie istnieje. Miałem nawet przygotowaną nową oponę, by zjechać do boksu, zmienić gumy i wyjechać jeszcze raz. Ale kiedy zobaczyłem taki czas, nawet tego nie robiłem. Nie uzyskasz więcej informacji jeżdżąc w takich testach jeszcze szybciej".W zeszłym roku straciłeś drugie testy na Sepang z powodu kontuzji. Czy celem na ten rok jest przyjazd na pierwszy wyścig będąc nieco spokojniejszym?

„To zdecydowanie nasz cel. Rok temu, po pierwszych testach, dobrze się czułem na motocyklu i wszystko wyglądało w porządku - tak jak teraz, czułem się bardzo komfortowo. Ale nigdy nie można być zbyt pewnym siebie. Możesz zrobić sobie krzywdę w każdej chwili, więc mój plan pozostaje bez zmian: zamierzam dalej trenować i być jak najlepiej przygotowanym do drugich testów".Tegoroczna prezentacja zespołu odbyła się w Indonezji. Jak przyjęli cię fani w Azji?

„Prawda jest taka, że kilka razy byłem w tym regionie, zarówno w Indonezji, jak i Tajlandii. Od razu byłem zaskoczony tym, jak wielka pasja do MotoGP panuje w tych miejscach. Nie możecie sobie nawet wyobrazić, jak tamtejsi ludzie kochają ten sport, jak wspierają zawodników i jak żyją dla wyścigów motocyklowych. Myślę, że zasługują na Grand Prix w swoim kraju".Jesteś mocno obolały po tych testach?

„Pierwsze trzy dni prób są najtrudniejsze, ale czułem się bardzo dobrze. Dobrze zniosłem fizycznie symulację wyścigową. Widziałem kilka miejsc, gdzie trochę traciłem, chodzi o moją formę. Mam więc zamiar to poprawić".

Kolejne testy MotoGP przed sezonem 2015 odbędą się w dniach 23-25 lutego, także na Sepang. Pierwszy wyścig 29 marca w Katarze.