Porsche SuperCup, Hiszpania: Giermaziak i Szczerbiński po kwalifikacjach

Kuba Giermaziak spisał się rewelacyjnie podczas kwalifikacji do wyścigu Porsche SuperCup w Hiszpanii. Polak zanotował drugi czas i jutro wystartuje do wyścigu z pierwszej linii. To stawia zawodnika Verva Racing Team w bardzo dobrej sytuacji.

Gorzej spisał się Patryk Szczerbiński, który zaliczył małą przygodę już na pierwszym przejeździe. To się odbiło na dalszej postawie i Polak zanotował dopiero 14 rezultat. Jutro Patryk będzie miał okazję zmierzyć się w bezpośredniej walce z Sebastienem Loebem, który zanotował 13 czas. Zobaczmy, co przed wyścigiem mają do powiedzenia zawodnicy Verva Racing Team:

Kuba Giermaziak: „Jestem zadowolony z pierwszych kwalifikacji i pierwszego rzędu startowego. Natomiast nie spodziewałem się, że w Barcelonie, jednym z moich ulubionych torów, będę miał taką stratę do pole positon. Nie jest jednak tajemnicą, że gdy testowaliśmy tu przed sezonem, to sam Sean w trzech różnych samochodach zużył tyle nowych opon, co połowa stawki, więc z pewnością był dobrze przygotowany. Poza tym, podobnie jak ja, on bardzo lubi i dobrze zna tor Catalunya.

Verva Racing TeamVerva Racing Team

Myślę, że mogłem pojechać o te 0.2 - 0.3 sekundy szybciej, ale to i tak nie starczyłoby na pole position. Przeanalizujemy telemetrię i sprawdzimy, dlaczego tak jest. Punkty są za wyścig i najważniejsze, że udało nam się, jak całej pierwszej czwórce, zaoszczędzić nowy komplet opon na jutrzejszy start. Zazwyczaj na tym torze daje to dużą różnicę w porównaniu z używanym ogumieniem. Mam nadzieję, że tak też będzie jutro i jako czołówka odjedziemy reszcie stawki, aby w czwórkę powalczyć o podium. A jeszcze lepiej, we dwóch o zwycięstwo”. Patryk Szczerbiński: „Na pierwszym komplecie opon było przyzwoicie, biorąc pod uwagę moje czasy sektorów. Gdybym je złożył na tym samym kółku, to byłbym z pięć pozycji wyżej. Przyznam jednak, że oczekiwałem więcej. Teraz trzeba się po prostu skupić na wyścigu. Muszę pojechać jak najlepiej, dobrze wystartować i wyprzedzać kierowców przede mną. Na torze Catalunya jest to trudne, ale nie niemożliwe, więc jeśli na początku zyskam pozycję lub dwie, ułatwi mi to walkę o pierwszą dziesiątkę. To mój cel”.