Motorsport  »  Sporty samochodowe  »  Porsche Supercup: Hungaroring - Giermaziak w pierwszej dziesiątce
Porsche Supercup

Porsche Supercup: Hungaroring - Giermaziak w pierwszej dziesiątce

2010-07-31 - K. Spychalski     Tagi: Giermaziak, Porsche SuperCup, Hungaroring
W dzisiejszej czasówce na torze Hungaroring Kuba Giermaziak wywalczył 9., pole startowe do jutrzejszego wyścigu, a Robert Lukas był 14. Po bardzo udanym treningu piątkowym, wyniki kwalifikacji dają zespołowi VERVA Racing Team poczucie niedosytu.

Zawodnicy VERVA Racing Team nastawiali się na atak w pierwszych minutach sesji, kiedy na torze było najwięcej gumy pozostawionej przez bolidy Formuły 1. Żadnemu z nich nie udało się jednak przejechać optymalnego okrążenia. Giermaziak uzyskał swój najlepszy czas, ale nie był z niego zadowolony. Lukas poprawił się podczas drugiego wyjazdu, a Kuba, choć przejechał dwa bardzo równe kółka z minimalną stratą do swojego osobistego rekordu, nie był już w stanie pojechać szybciej. Do ósmego miejsca, które pozwalałoby zrealizować plan minimum tracił zaledwie 0.004 sekundy, a do zdobywcy pole position Nicholasa Tandy 0.692 sekundy.  Robert był 0.885 sekundy za najlepszym tego dnia Brytyjczykiem. Jutro obaj kierowcy będą się starali nadrobić lokaty, ale ze względu na krętą konfigurację toru Hungaroring czeka ich wyjątkowo ciężkie zadanie.

Kuba Giermaziak


Wynik jest poniżej oczekiwań. Tak jak mówiłem planem minimum była pierwsza ósemka, a ja jestem dziewiąty. Choć strata jest mała wiem, że można było lepiej pojechać. Na pierwszym komplecie opon na początku sesji - to był ten moment, gdy powinienem był uzyskać lepszy czas. Niestety popełniłem błąd na jednym z zakrętów i straciłem w zasadzie dziewięć dziesiątych sekundy na tym kółku.
Po złożeniu moich najlepszych sektorów wyszłoby szóste miejsce, ale każdy tak może powiedzieć. Trzeba było to po prostu pojechać, ale nie udało się.  Jutro będzie ciężki wyścig. Jest jednak szansa na nadrobienie miejsc, bo prosta jest dosyć długa. W odróżnieniu od bolidów, w Porsche aerodynamika jest mało rozbudowana i choć wyjście z zakrętu jest dosyć szybkie, nie przeszkadza nam to w jeździe bezpośrednio za rywalem z przodu.Ponadto łatwo w tym miejscu popełnić mały błąd, bo od połowy zakrętu jest inny asfalt i wjeżdża się lekkim poślizgiem. Taka pomyłka jest z kolei kosztowna pod koniec prostej, bo prędkość maksymalna jest mniejsza. Dlatego jest szansa na awans, jeśli przeciwnik pomoże. Ale łatwo nie będzie. Mam jednak nadzieję, że jak zazwyczaj nasze tempo wyścigowe będzie ok i pozwoli nam na nadrobienie kilku pozycji.


Robert Lukas

W moim przypadku była to czasówka w złym wykonaniu. Pierwsze kółko, jeśli chodzi o czas, było bardzo w porządku, ale jechałem za rywalem, który zahamował za późno. Ja zrobiłem tak samo i było po wszystkim. Dwie kolejne rundy po prostu zepsułem i musiałem zdać się na drugi komplet opon. Na nim poprawiłem się o pół sekundy, ale mimo to trochę zabrakło do zadowalającego rezultatu.

Jeśli chodzi o strategię wyjazdów - wszyscy tutaj mówią o tej gumie z Formuły 1, ale ja jej jeszcze nigdy nie wyczułem. Warto też zwrócić uwagę, że wielu zawodników swój najlepszy czas uzyskało pod koniec sesji, kiedy tej gumy było najmniej.

Strategia na wyścig? Przetrwać pierwsze dwa-trzy okrążenia. Po wczorajszym treningu wiemy, że tempo mamy niezłe, więc powtórzymy to w wyścigu. Przy takim słońcu jak dzisiaj będzie gorąco, ale na szczęście w Porsche Supercup jeździmy 14 okrążeń, a nie 25, jak w Carrera Cup, więc spokojnie wytrzymamy do końca w dobrej kondycji.


Timo Rumpfkeil, szef zespołu VERVA Racing Team

Po wczorajszych treningach dziewiąte i czternaste miejsce to lekkie rozczarowanie. Nadal jednak mamy potencjał, co pokazują czasy sektorowe. Po ich złożeniu okazuje się, że obaj nasi zawodnicy mieli szanse na pierwszą szóstkę. Robert miał odrobinę pecha, ponieważ na pierwszym komplecie miał przed sobą ruch.

Ogólnie nie byliśmy dzisiaj w stanie złożyć czasów sektorowych, a jeśli tak się dzieje, to zamiast na szóstym kończysz na dziewiątym i czternastym miejscu. Wyścig będzie trudny, bo wyprzedzanie jest tutaj bardzo trudne. Mimo to mam nadzieję, że uda nam się dojechać wyżej, a w następnym wyścigu będziemy mieli kolejną szansę na poprawienie wyników.



źródło: VERVA Racing Team

Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
0

Komentarze do:

Porsche Supercup: Hungaroring - Giermaziak w pierwszej dziesiątce