Motorsport  »  Sporty samochodowe  »  Scirocco R-Cup: Gładysz i Litwin rozemocjonowani po pierwszym wyścigu na Red Bull Ringu
Scirocco R-Cup: Gładysz i Litwin rozemocjonowani po pierwszym wyścigu na Red Bull Ringu

Scirocco R-Cup: Gładysz i Litwin rozemocjonowani po pierwszym wyścigu na Red Bull Ringu

2012-06-03 - G. Filiks     Tagi: Scirocco R Cup, Gładysz, Red Bull Ring, Litwin
Adam Gładysz i Jakub Litwin nie mogli narzekać na brak wrażeń podczas rozegranego wczoraj pierwszego wyścigu Scirocco R-Cup na torze Red Bull Ring. Polacy minęli mętę na 2. i 4. pozycji, po drodze tocząc zacięte boje zarówno z rywalami, jak i samymi sobą.

Dla obu kierowców zdobyte lokaty są życiowymi wynikami, ale całkowicie szczęśliwy jest tylko Gładysz, bo ruszając z 4. pola po raz trzeci w karierze stanął na podium Pucharu Scirocco. Litwin czuje niedosyt, ponieważ miał wielką szansę dojechać jako drugi, lecz plany pokrzyżował mu wysoce nierozważny manewr młodego Moritza Oestreicha, który pod koniec zawodów uderzył w samochód Jakuba, uszkadzając go. Zobaczcie, co nasi rodacy mieli do powiedzenia po wczorajszych zmaganiach. Adam Gładysz: „Jestem ogromnie szczęśliwy. To największy sukces w historii moich startów w Scirocco R-Cup. Po kontakcie z Jaanem-Hendrikiem Ubbenem już na pierwszym okrążeniu, cały wyścig jechałem z uszkodzonym tylnym, lewym kołem i przestawioną geometrią. Mimo że po tej kolizji samochód prowadził się nienajlepiej, udało mi się wyjść zwycięsko z walki i zakończyć wyścig na drugim miejscu. Tym samym awansowałem na pozycję wicelidera punktacji Scirocco R-Cup, którą mam zamiar utrzymać również po drugim wyścigu. Niedzielna rywalizacja zapowiada się niezwykle emocjonująco, bowiem czołowi kierowcy będą startować w odwróconej kolejności. Na pewno nie odpuszczę i również będę walczył o podium". Jakub Litwin: „Przyjechałem do Spielbergu z założeniem przełamania złej passy kwalifikacji. Czas od ostatniego wyścigu na Brands Hatch poświęciłem na pracę z zespołem nad znalezieniem optymalnego sposobu przygotowania mentalnego do kwalifikacji. Udana sobotnia czasówka tutaj ustawiła mnie w pierwszej linii. To najwyższa pozycja w kwalifikacjach w tym roku wśród Polaków. Musiałem zatem tym razem pokazać się z dobrej strony w kolejnym elemencie, czyli obronie pozycji, gdyż do tej pory moja jazda koncentrowała się przede wszystkim na jej zyskiwaniu. Niestety, wydawałoby się bezpieczną, drugą pozycję utrzymaną po starcie, pokrzyżował safety car, który pojawił się na torze na drugim okrążeniu. Po jego zjechaniu walka zrobiła się bardzo zacięta. Po uderzeniu mnie przez Ubbena w tylne prawe koło samochód przestał dobrze się prowadzić, konsekwencją czego była strata dwóch pozycji. Ostatecznie minąłem linię mety na czwartym miejscu. W niedzielę walka trwa dalej. Regulamin mówi, że podczas podwójnej eliminacji zawodnicy, którzy ukończyli pierwszy wyścig na pozycjach 1-8 w drugim zamieniają się polami startowymi".
Drugi wyścig Scirocco R-Cup na Red Bull Ringu od 15.25.



Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
0

Komentarze do:

Scirocco R-Cup: Gładysz i Litwin rozemocjonowani po pierwszym wyścigu na Red Bull Ringu

Newsletter
Galerie zdjęć